Głośny temat rewaloryzacji parku Andersa, a konkretnie przedstawiona przez burmistrza Stefana Ochmana mapka z dawnymi nazwami alejek, w tym aleją Bismarcka, wciąż budzi duże emocje. Można się było o tym przekonać podczas wtorkowej sesji Rady Miejskiej.

TO SZKODZI MIASTU
Przypomnijmy. Podczas niedawnej wizyty w Szczytnie wiceprezesa PiS Przemysława Czarnka, radna Teresa Moczydłowska przekazała mu mapkę wykonaną na potrzeby przyszłej rewaloryzacji parku Andersa. Widniały na niej historyczne nazwy parkowych alejek. Patronem jednej z nich był kanclerz Otto von Bismarck znany ze swojej antypolskiej polityki. To rozpętało prawdziwą burzę, a sprawa stała się głośna w prawicowych mediach.
Temat wrócił na wtorkowej sesji Rady Miejskiej.