Wniosek radnego Karola Furczaka, aby stadion na ul. Śląskiej nazwać imieniem byłego starosty i burmistrza Szczytna Andrzeja Kijewskiego, budzi mieszane uczucia. Zdaniem Beaty Boczar pomysł został zgłoszony za wcześnie, bo budowa obiektu jest jeszcze w powijakach. Radna wytyka też Furczakowi, że z racji powiązań rodzinnych z Andrzejem Kijewskim, nie jest on odpowiednią osobą do podejmowania tego typu inicjatyw.

Nie spieszmy się tak z tym patronem
Beata Boczar do Karola Furczaka: - Nie wiem, Karol, czy akurat ty powinieneś składać ten wniosek. To klonowanie zachowań, które mamy na szczycie władzy

ODDAJMY GŁOS MIESZKAŃCOM

To było do przewidzenia. Wniosek radnego Karola Furczaka o to, by budowany właśnie stadion miejski na ul. Śląskiej nazwać imieniem Andrzeja Kijewskiego, wzbudza kontrowersje. Można się było o tym przekonać podczas piątkowego posiedzenia komisji budżetu i finansów. Wchodzący w jej skład radni mieli zdecydować o przyjęciu bądź odrzuceniu wniosku Furczaka. Wątpliwości wyrażała przewodnicząca komisji Beata Boczar.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.