Przygotowania do dożynek gminnych, które odbyły się w minioną niedzielę, wzbudziły w gronie miejscowych radnych spore emocje. Radny Malik protestował przeciwko przekazywaniu na ten cel z budżetu samorządu 30 tys. zł.
Działania wójt Marianny Szydlik i sposób wydatkowania gminnych pieniędzy znajdują się pod czujnym okiem radnych opozycji. Jeszcze do niedawna, za rządów Czesława Wierzuka, bezkrytycznie akceptowali jego politykę finansową, teraz uważnie przypatrują się każdej wydawanej z kasy samorządu złotówce. Prym wiedzie tu były wiceprzewodniczący rady Kazimierz Malik.