Szczycieńscy parafianie niedzielę 19 stycznia 2003 zapamiętają jako datę szczególną. W tym dniu zbiegły się ze sobą trzy ważne wydarzenia: nabożeństwo o jedność chrześcijan, pogrzeb związanego z ziemią szczycieńską biskupa ełckiego Edwarda Samsela i wprowadzenie ks. Edwarda Molitorysa w obowiązki proboszcza parafii św. Stanisława Kostki w Szczytnie.
Modlitwy o jedność chrześcijan
Początek roku w Kościele - nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie - to tradycyjnie okres modlitw o jedność chrześcijan. W Szczytnie nabożeństwo ekumeniczne odprawione zostało w niedzielę 19 stycznia.
Katolicy, ewangelicy, zielonoświątkowcy, adwentyści, baptyści i wyznawcy innych odłamów chrześcijaństwa mieli okazję spotkać się na wspólnej modlitwie, tym razem w kościele ewangelickim przy ul. Warszawskiej. Wśród zebranych nie zabrakło powiatowych i miejskich włodarzy: starosty Andrzeja Kijewskiego i burmistrza Pawła Bielinowicza. Liturgii, którą rozpoczęło wykonanie kolęd niemieckich i angielskich przez chór dziecięcy z SP 6, przewodniczył tutejszy proboszcz ks. Alfred Tschirschnitz. Homilię według wcześniejszych ustaleń miał wygłosić bp Jacek Jezierski. Nie przyjechał jednak do naszego miasta z powodu uczestniczenia w pogrzebie bpa ełckiego Edwarda Samsela. W zastępstwie bpa Jezierskiego ze słowami nauki zwrócił się do zgromadzonych ks. Jacek Wojtkowski z Kurii Metropolitarnej.
Słowa ekumenicznego kazania korespondowały z tekstami licznych pieśni śpiewanych podczas niedzielnego spotkania. "Święta miłość Jezusowa niech połączy nas", "Zjednoczył nas ze wszystkich ziem Duch Święty" - te chociażby fragmenty przypomniały wszystkim obecnym w świątyni o wspólnych, chrześcijańskich korzeniach.
Pogrzeb biskupa Samsela
W niedzielę odbył się w Ełku pogrzeb biskupa Edwarda Samsela. Ordynariuszem diecezji ełckiej został dwa lata temu, wcześniej pełnił funkcję sufragana. Pochodził z Myszyńca, lata młodzieńcze związał ze Szczytnem - mieszkał tu przez kilka lat na stancji. W naszym mieście kształcił się jako uczeń szkoły średniej (dzisiejszy ZS 1), do matury przystępował w LO. Był również ministrantem w szczycieńskim kościele WNMP. Kilka lat temu uczestniczył w procesji Bożego Ciała w Szczytnie. Spośród miejscowości naszego powiatu sentymentem darzył również Rozogi i Faryny.
Po zdobyciu święceń kapłańskich pracował m.in. na stanowisku rektora seminarium w Łomży. Ukończył trzy uniwersytety, uzyskał w Jerozolimie doktorat z Biblii.
Biskup Edward Samsel zmarł w ubiegły piątek w szpitalu w Białymstoku. W ciągu kilku dni przeszedł trzy zawały serca. Miał 63 lata.
Introdukcja ks. Molitorysa
Ze śmiercią innego kapłana wiązała się również kolejna religijna uroczystość, która w niedzielę odbyła się w szczycieńskim kościele pw. św. Stanisława Kostki. Miała ona jednak radosny charakter. Na mszy św. o godz. 10.45 odbyło się wprowadzenie (tzw. introdukcja) ks. Edwarda Molitorysa (sylwetkę duchownego przedstawiliśmy w poprzednim numerze "KM") w obowiązki tutejszego proboszcza. Stanowisko to objął na mocy dekretu abpa Edmunda Piszcza. Wypełnione zostało w ten sposób miejsce po zmarłym ks. Robercie Dziewiatowskim.
- Moi kochani, macie bardzo dobrego kapłana. To kapłan z powołania. Nie zawiedziecie się - rekomendował parafianom nowego proboszcza ks. dziekan Józef Drążek.
- Mogę obiecać, że moje kazania będą bardzo krótkie - zapewniał licznie zebranych ks. Molitorys. Na zakończenie nabożeństwa społeczność parafialna przywitała nowego duszpasterza kwiatami i oklaskami.
Zanim jednak do oficjalnego przejęcia obowiązków proboszcza doszło, na kapłana czekał ceremoniał - ślubowanie, złożenie stosownych podpisów i odczytanie "Credo". Rolę, jak to żartobliwie określił ks. dziekan Drążek, ojca chrzestnego odegrał wicedziekan ks. Marian Kaim z Wielbarka.
Wikariuszem w parafii pozostał ks. Krzysztof Lauter. Ks. Edward Molitorys będzie również przez najbliższy czas administratorem swej dotychczasowej parafii - Matki Boskiej Częstochowskiej w Szymanach.
(gp)
2003.01.22