Na murze Aresztu Śledczego powstał mural, który jest dziełem znanego malarza Andrzeja Cisowskiego i... więźniów. Dzięki wspólnej pracy szara, pokryta niecenzuralnymi napisami ściana zmieniła się w kolorowy, przyciągający oko obiekt.

Nowatorski mural
Andrzej Cisowski na tle murala, który malował wraz z aresztantami

SZARZYZNA

Mur szczycieńskiego aresztu, jak wspomina Andrzej Cisowski, który całe dzieciństwo i lata młodzieńcze spędził w Szczytnie, intrygował go od dawna. Wielka, ale szara ściana pokrywana niecenzuralnymi napisami, wręcz domagała się pędzla. Dlatego zapragnął ozdobić ją muralem i to przy współudziale osadzonych. Tak, by każdy z nich miał swój choćby niewielki, ale własnoręcznie wymalowany fragment.

Ze swoim pomysłem trafił na przychylny grunt. Jarosław Matłach, starosta szczycieński i Jarosław Mierzejewski, dyrektor aresztu, zaakceptowali przedsięwzięcie. Starostwo sponsorowało nawet zakup farb.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.