„Murowany dom wiejski w krajobrazie kulturowym Warmii i Mazur” to tytuł pracy magisterskiej Kamili Storz z Pidunia nagrodzonej w II edycji konkursu organizowanego przez Fundację na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa. Doceniona przez jurorów praca została opublikowana w formie książkowej
i trafiła do księgarń.
Swoją pracę magisterską poświęconą mazurskim domom murowanym Kamila Storz obroniła w ubiegłym roku, jako studentka historii sztuki na Uniwersytecie Wrocławskim.
- O konkursie organizowanym przez Fundację na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa dowiedziałam się z witryny internetowej gminy Jedwabno. Ponieważ jeszcze w trakcie pisania pracy miałam sygnały, że jest wartościowa, więc zdecydowałam się wziąć w nim udział – mówi pochodząca z Pidunia Kamila Storz. Jak się okazało, decyzja była trafna. W nagrodę praca została opublikowana w formie książkowej przez Wydawnictwo Naukowe Scholar wydające m.in. książki historyka Andreasa Kosserta. Prezentacja publikacji odbyła się w połowie czerwca w Pałacu Staszica Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Ilustrowana licznymi zdjęciami książka Kamili Storz trafiła już do księgarń. Autorka materiał do niej zbierała na terenie gmin Szczytno, Jedwabno i Nidzica oraz w powiecie olsztyńskim, gdzie szukała obiektów wybudowanych na początku XX w. do czasów II wojny światowej. Skąd zainteresowanie akurat budownictwem murowanym?
- Do tej pory zupełnie o nim nie pisano, skupiając się głównie na mazurskiej architekturze drewnianej, która znajduje się pod ochroną konserwatorską i jest wystarczająco zabezpieczona przed dewastacją – mówi Kamila Storz, dodając, że mazurskie budownictwo murowane pozostaje niedoceniane, a na dodatek wiele domów poprzez czynione na przestrzeni lat przeróbki zatraciło już swoją pierwotną strukturę. Według niej na terenie powiatu szczycieńskiego trudno wskazać miejscowość, gdzie znajdowałyby się szczególnej wartości obiekty. Mimo to nie brak takich choćby w Jeleniowie w gminie Dźwierzuty. Kamila Storz w najbliższych planach ma kontynuację pracy naukowej.
- Przygotowuję się już do kolejnych publikacji związanych z historią regionu – zdradza.
(ew)/fot. www.fdpa.org.pl