Czy głaz w Niedźwiedzim Kącie rzeczywiście upamiętnia ostatniego upolowanego na Mazurach niedźwiedzia?

O ostatnim niedźwiedziu na Mazurach
Znajdujący się nieopodal leśnictwa Niedźwiedzi Kąt „niedźwiedzi kamień”

WIELKA PUSZCZA

W średniowieczu południowa część powiatu szczycieńskiego porośnięta była wielką puszczą. Naturalna puszcza przetrwała też długo po drugiej stronie granicy, na Kurpiach. Rozległe lasy po obu stronach granicy utrzymywane były ze względów strategicznych, oddzielały one od siebie plemiona pruskie od mazowieckich, a później ziemie krzyżackie od Mazowsza. Trzeba też pamiętać, że do połowy XIX wieku były to tereny podmokłe, a nawet w sporej mierze bagienne. Melioracje zaczęto przeprowadzać tu dopiero w połowie XIX wieku. Lasy te były pełne różnorodnej zwierzyny. Można było w nich spotkać między innymi dzikie konie, tury, żubry, łosie, wilki, rysie i niedźwiedzie. W czasach krzyżackich ludzie, którzy do ciągnącej się od Szczytna do powstałych później Rozóg puszczy zapuszczali, zajmowali się bartnictwem i łowiectwem.

KSIĄŻĘCE ROZRYWKI

W latach 30. XVI wieku, za rządów księcia Albrechta Hohenzollerna, wzniesiono strażnice w Spychowie i Rozogach.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.