W sobotę 23 października po godzinie 14.00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Płozach doszło do zderzenia auta osobowego z pociągiem towarowym relacji Spychowo – Olsztyn.

O włos od tragedii
Kierująca mercedesem 32-latka może mówić o wielkim szczęściu

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca mercedesem 32-latka nie dostosowała prędkości do panujących warunków. Kobieta zaczęła hamować tuż przed przejazdem. Następnie wpadła w poślizg i straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego uderzyła w lokomotywę składu towarowego. Mercedesem oprócz 32-latki podróżowali jeszcze 56-letnia kobieta i 2-letni chłopiec. Pociągiem jechali 37-letni maszynista, 36-letni kierownik i 24-letni praktykant. Uczestnicy zdarzenia mogą mówić o wielkim szczęściu – nikomu z nich nic się nie stało. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującej mercedesem mieszkance gminy Barczewo. Teraz wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku.