W oczyszczalni ścieków w Jedwabnie doszło do groźnej awarii. Na szczęście z dwóch uszkodzonych urządzeń udało się zmontować jedno, które pozwoliło zażegnać niebezpieczeństwo.

Oczyszczalnia na pół gwizdka

Oczyszczalnia w Jedwabnie znów dała o sobie znać.

- Na początku marca zatrzymały się dwa główne urządzenia - dmuchawy, które są sercem oczyszczalni - informuje wójt Sławomir Ambroziak. Wezwanej na pomoc firmie specjalistycznej udało się z dwóch uszkodzonych dmuchaw zmontować jedną sprawną. - Od tamtej pory funkcjonujemy na pół gwizdka - relacjonuje wójt. Po naprawie uszkodzonej dmuchawy, do warsztatu oddano drugą, bo ta także w każdej chwili mogła ulec awarii.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.