Andrzej Materna to obecnie jeden z trzech pracowników MDK-u, którzy czuwają nad przygotowaniem Dni i Nocy Szczytna od samego ich początku. W tym roku będzie to już 25. edycja tej imprezy. Czy organizatorzy zaskoczą nas niespodziankami?

Od początku przy Dniach i Nocach

FORMUŁA BEZ ZMIAN

- Czy formuła tegorocznych Dni i Nocy będzie się różnić od poprzednich?

- Pozostaje taka sama jak dotychczas. Piątkowy wieczór zarezerwowany jest na brzmienia rockowe z dodatkiem reggae. Z kolei podczas sobotniego koncertu poświęconego pamięci Krzysztofa Klenczona nie zabraknie odniesień do muzyki z jego epoki. Zadbają o to Żuki. Z zespołem Bracia wystąpi Krzysztof Cugowski, którego muzyczne korzenie sięgają tamtych czasów. Zagra także Piasek współpracujący z Sewerynem Krajewskim. Niedziela tradycyjnie już upłynie pod znakiem bardziej tanecznych rytmów.

Chcieliśmy w tym roku reaktywować konkurs piosenki Krzysztofa Klenczona, ale nasz wniosek nie uzyskał dofinansowania z Ministerstwa Kultury. Ponowimy go jednak w przyszłym roku. Moim marzeniem jest, aby konkurs ten przypominał te odbywające się w ramach olsztyńskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy poezję”. Tam uczestnikom towarzyszy profesjonalny zespół. Jest też osoba odpowiedzialna za aranżację, przygotowująca wykonawców podczas zajęć warsztatowych. Potem najlepsza dziesiątka mogłaby zaśpiewać na koncercie w towarzystwie gwiazdy.

- W tym roku impreza odbędzie się już po raz 25. Czy przewidziane są jakieś akcenty jubileuszowe?

- Nawiązaniem do jubileuszu jest to, że w piątek i w sobotę wystąpią dwa zespoły, które grały także na pierwszych Dniach i Nocach. Mowa tu oczywiście o Żukach i naszym szczycieńskim zespole Hunter, który w tym roku świętuje 30-lecie działalności.

- Dni i Noce to nie tylko wieczorne koncerty, ale również imprezy towarzyszące. Na które z nich warto zwrócić szczególną uwagę?

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.