Po miesięcznej przerwie oddziały dziecięcy i ginekologiczno – położniczy szpitala w Szczytnie wracają do normalnego funkcjonowania. Nie wiadomo jednak, czy wkrótce do szczycieńskiej placówki nie będą trafiać ranni Ukraińcy. Wojewoda skierował do dyrekcji pismo, w którym zobowiązuje ją do bycia w gotowości na wypadek, gdyby zaistniała taka potrzeba.
Przypomnijmy. Pod koniec stycznia, w związku z przybierającą na sile piątą falą zachorowań na covid-19, wojewoda warmińsko – mazurski zadecydował o wyłączeniu ze szpitala w Szczytnie 42 dodatkowych łóżek na potrzeby pacjentów covidowych. Wiązało się to z tymczasowym zawieszeniem działalności oddziałów dziecięcego i ginekologiczno – położniczego. O ile ten drugi, choć w okrojonej formie, to jednak funkcjonował, to pierwszy – nie.