W miniony czwartek na cmentarzu w podtoruńskim Czernikowie złożono ciało Jana Jargiełły, jednego z najlepszych polskich koszykarzy lat 60. i 70. ubiegłego wieku. Pod koniec swojej zawodniczej kariery występował również w Gwardii Szczytno.
Koszykarska sekcja Gwardii nie funkcjonuje od przeszło ćwierćwiecza, ale w latach 80. szczytnianie rywalizowali w II lidze, czyli ówczesnym zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Ściągano tu wtedy zawodników mających odpowiednie koszykarskie CV. Na krótko przed pierwszym awansem do Szczytna trafił właśnie Jan Jargiełło. – Byliśmy wówczas w lidze międzywojewódzkiej – wspomina kierownik ówczesnej sekcji koszykówki Gwardii Zdzisław Borowicz.
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.