W nocy z czwartku na piątek w Sędańsku doszczętnie spłonął dom jednorodzinny. Po ugaszeniu ognia w jednym z pomieszczeń strażacy odnaleźli zwęglone zwłoki 62-letniego mężczyzny.
Tragedia rozegrała się w nocy z czwartku na piątek (26/27 września) w Sędańsku. W stojącym przy głównej drodze wsi jednorodzinnym domu wybuchł pożar. Na nieszczęście został bardzo późno zauważony przez sąsiadów.