Miasto rezygnuje z dzierżawy bożonarodzeniowej iluminacji i poprzestanie tylko na własnych jej elementach, nie wykluczając jeszcze ich okrojenia. Pod znakiem zapytania stoi też wynajęcie lodowiska. Wszystko to podyktowane jest koniecznością szukania oszczędności w związku drastycznymi podwyżkami cen energii elektrycznej.
Stolica powiatu, podobnie jak inne samorządy, szuka oszczędności w związku z galopującymi cenami energii elektrycznej. Wiadomo już, że dużo skromniejsza, w porównaniu do lat ubiegłych, będzie świąteczna iluminacja miasta.