- Dzisiaj często wyrzucają nam, ci nowocześni Europejczycy, że jesteśmy chorymi na punkcie ojczyzny najconalistami i szowinistami. Nie mówcie tak, bo kochać ojczyznę to cnota, a oddać dla niej życie to heroizm – mówił ks. Midura podczas uroczystości z okazji 160. rocznicy powstania styczniowego.

Pamiętają o bohaterskich powstańcach
Główne uroczystości z udziałem m.in. pocztów sztandarowych, kompanii honorowej 8. Batalionu Radiotechnicznego w Lipowcu oraz grup rekonstrukcyjnych odbyły się pod Pomnikiem Zmarłych i Poległych w Rozogach

Rozogi to jedyna w powiecie szczycieńskim i jedna z nielicznych w województwie gmina, w której obchodzono w minioną niedzielę 160. rocznicę powstania styczniowego. Uroczystość zainaugurowała msza św. w kościele pw. Marii Magdaleny za Ojczyznę, z udziałem kompanii honorowej 8. Batalionu Radiotechnicznego w Lipowcu, pocztów sztandarowych, grup rekonstrukcyjnych, przedstawicieli parlamentu, posłów Janusza Cichonia i Urszuli Pasławskiej, a także licznego grona samorządowców. Głosząc kazanie proboszcz, ks. dziekan Józef Midura, nawiązując do rocznicy powstania styczniowego, zauważał, że Polacy byli nauczeni miłości do ojczyzny. - A dzisiaj często wyrzucają nam, ci nowocześni Europejczycy, że jesteśmy chorymi na punkcie ojczyzny najconalistami i szowinistami. Nie mówcie tak, bo kochać ojczyznę to cnota, a oddać dla niej życie to heroizm – mówił ks. Midura.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.