Ubiegłotygodniowe Narodowe Święto Niepodległości przebiegło inaczej niż w latach poprzednich. Uroczystości zostały w znacznym stopniu okrojone. Tradycyjnie dość ponura była aura. Listopadową szarość ożywiały wywieszone jak co roku biało-czerwone flagi, które przyozdabiały szczycieńskie ulice.

Patriotycznie w powieciePatriotycznie w powieciePrzed tygodniem nie odprawiono mszy z pocztami sztandarowymi, nie było przemarszu pod pomnik Orła Białego czy patriotycznego pikniku. Nie znaczy to wcale, że nie pojawiły się inne pomysły o charakterze oddolnym, świadczące o tym, że Święto Niepodległości nie jest tylko dniem wolnym od pracy. Społeczność Szkoły Podstawowej nr 2 w Szczytnie od października nagrywała filmik – teledysk nakręcony w koronawirusowym stylu (fot. 1). Uczniowie „Dwójki” oraz jej pracownicy wspólnie (choć każdy z osobna) wykonali piosenkę „Wolność kocham” z repertuaru „Chłopców z Placu Broni”. „Wystarczyło” zmontować kilkadziesiąt nagrań – w wersjach śpiewanej oraz instrumentalnej - nadesłanych przez wykonawców i ciekawy efekt można oglądać na stronie internetowej szkoły oraz kanale YouTube. Patriotycznych tonów nie zabrakło także w szczycieńskiej chacie mazurskiej. Flagi w oknach, zmuszający do refleksji napis przed budynkiem (fot. 2) oraz dobiegające z jego wnętrza dźwięki odpowiednich pieśni – tak wyglądało to miejsce 11 listopada. 

Patriotycznie w powieciePatriotycznie w powiecieNasze narodowe święto nie jest może szczególnie atrakcyjne z handlowego punktu widzenia, ale i ta branża miała coś do powiedzenia. Na jednej z wystaw (fot. 3) widzieliśmy np. pelerynkę prezesa (wiadomo którego), święcącą triumfy trzy lata temu – choć takie patriotyczne płaszczyki przeciwdeszczowe są już produkowane od ponad dekady. Co jakiś czas media – i nie tylko media – wracają do kwestii praw zwierząt. Z nadesłanego przez jednego z naszych Czytelników zdjęcia może wynikać, że czworonogi poczuwają się także do obowiązku. Oto pewien kot (raczej nie prezesa) strzeże narodowej flagi przed jednym z obiektów gastronomicznych w Rozogach (fot. 4).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.