Zakończyła się peregrynacja kopii obrazu Jezusa Miłosiernego, która na terenach należących do naszego powiatu rozpoczęła się w pierwszych dniach czerwca. Trwa już wędrówka mniejszej kopii po domach wiernych.
Pierwszą miejscowością na peregrynacyjnym szlaku w powiecie szczycieńskim były Gawrzyjałki (dekanat Rozogi), ostatnią – Grom (dekanat Pasym). W każdej z katolickich świątyń obraz przebywał dobę. W tym czasie wierni gromadzili się na mszach z udziałem warmińskich biskupów, nabożeństwach i czuwaniach. Kopia, która wędrowała po parafiach dekanatu Rozogi, Szczytno i Pasym, to replika obrazu wileńskiego artysty Eugeniusza Kazimirowskiego, namalowanego wg wskazówek św. Faustyny Kowalskiej, propagatorki Bożego Miłosierdzia. Wizerunkowi Jezusa Miłosiernego towarzyszyły w poszczególnych świątyniach relikwie bł. ks. Michała Sopoćki, przewodnika duchowego siostry Faustyny. Warto dodać, że w Polsce bardziej znana jest wersja obrazu autorstwa Adolfa Hyły, znajdująca się w sanktuarium w krakowskich Łagiewnikach.
- Parafia stanęła na wysokości zadania. Ludzie przyszli do kościoła, choć to dzień powszedni – chwali swoich wiernych ks. Adam Czarciński z Gromu, pasymski wicedziekan. - Cała trasa przejazdu była udekorowana.
Osoby wierzące z powiatu szczycieńskiego na podobną peregrynację czekały ponad 20 lat. Od parafii do parafii wędrowała wówczas kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Rozpoczęła się już peregrynacja mniejszej kopii obrazu Jezusa Miłosiernego, którą poszczególni parafianie przyjmują w swoich domach.
(gp)