Członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Lanca 7 mogą odetchnąć z ulgą. Ich wieloletnie starania o przejęcie działki, na której znajdował się zdewastowany plac zabaw, wreszcie przyniosły skutek.

Plac zabaw przestał starszyć
Z terenu byłego placu usunięto stare sprzęty oraz ogrodzenie

Mieszkańcy bloku przy ul. Lanca 7 od lat nie mogli się doprosić od władz miasta przekazania im terenu, na którym stał zdewastowany i zapuszczony plac zabaw. Ich nadzieje na pozytywne załatwienie sprawy odżyły wraz z wyborem na burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego, który kilkakrotnie deklarował im pomoc w rozwiązaniu problemu. Na spełnienie wyborczych obietnic przyszło im jednak czekać półtora roku.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.