Zamiar uruchomienia żwirowni na granicy z gminą Biskupiec, którą ma zarządzać Zakład Gospodarki Komunalnej w Dźwierzutach, budzi duże obawy członków Stowarzyszenia Ekologicznego „Dla Dźwierzut”. -To spowoduje zanieczyszczenie wód podziemnych, z których korzystają nie tylko mieszkańcy Dźwierzut i powiatu szczycieńskiego, ale także olsztyńskiego i dobromiejskiego – alarmują.

Po co ta żwirownia?
Prezes Halina Messerschmidt: - Urząd Gminy ma przecież wiedzę, że ten teren podlega szczególnej ochronie

Przekazanie przez gminę Zakładowi Gospodarki Komunalnej 7-hektarowej działki z myślą o uruchomieniu na niej własnej żwirowni, o czym informowaliśmy w poprzednim numerze, wywołało szok i niedowierzanie wśród członków Stowarzyszenia Ekologicznego „Dla Dźwierzut”. Zaskoczenie jest tym większe, że m.in. na tej podstawie władze gminy od lat odmawiają inwestorowi uruchomienia w pobliżu, między Augustowem, Targowską Wolą, Grodziskami i Rutkowem kopalni żwiru.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.