Dyrektor ZGK dzieli społeczeństwo na lepszych i gorszych – uważają mieszkańcy bloków TBS, którzy za korzystanie z pojemników na śmieci muszą ponosić dodatkową opłatę. Tymczasem zwolnieni z niej są właściciele domków jednorodzinnych.

Pojemniki niezgody

LEPSI I GORSI

Podana przez nas informacja o bezpłatnym przekazaniu metalowych pojemników na śmieci (120-litrowych) odbiorcom, z którymi ZUK miał podpisane indywidualne umowy, szybko wywołała reakcję. Odezwali się mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Barcza, którzy także korzystają z takich pojemników, ale muszą za nie płacić. - Co miesiąc naliczane jest nam 90 gr od osoby - informują nas. - To niesprawiedliwe, że jedni za to samo muszą płacić, a inni nie – dziwią się mieszkańcy bloku. Jego administratorem jest Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Okazuje się, że TBS-owi za te same pojemniki dyrektor ZGK nalicza czynsz dzierżawny. Dlaczego?

– Odpuściliśmy opłaty za metalowe pojemniki, ale tylko osobom indywidualnym – informuje dyrektor Andrzej Pleskot. - Oddaliśmy im je, wychodząc z założenia, że one nam się zamortyzowały – tłumaczy. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku dużych administratorów.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.