O zdrowie i życie należy dbać, a w sytuacjach zagrożenia trzeba umieć je ratować. Z myślą o tym w Szkole Podstawowej w Kolonii odbyły się warsztaty z zakresu bezpieczeństwa nad wodą, zarówno zimą jak i latem. W roli prelegentów wystąpili członkowie elitarnej Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.
- Zademonstrowaliśmy uczniom techniki samoratowania, jak zachowywać się w sytuacji zagrożenia życia i jak podejmować racjonalne decyzje – mówi Maciej Rokus, szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP, wykładowca Akademii Marynarki Wojennej. Tu bardzo ważne jest przezwyciężenie strachu i zapanowanie nad emocjami. Prelegenci zaprezentowali uczniom sprzęt ratunkowy i asekuracyjny, a także filmy pokazujące jak bezpiecznie latem i zimą spędzać czas na akwenach, również na morzu i uprawiać sporty wodne. Młodzież dowiedziała się z nich jak w niebezpiecznych sytuacjach ratować siebie i nieść pomoc innym, nie narażając przy tym własnego życia. Autorem filmów jest Maciej Rokus, a w jednych z głównych ról wystąpili: znany aktor Adam Woronowicz i 12-letni Paweł Bielawski z Pasymia.
- Filmy, które przekazaliśmy szkole z prawami do wykorzystania we własnym zakresie, zostały przygotowane w oparciu o wieloletnie doświadczenia zawodowe naszego zespołu na podstawie analizy konkretnych utonięć i wypadków nad wodą. Sporządziliśmy materiał, który ma przed nimi ustrzec, w szczególności młode osoby i wykształcić u nich pra widłowy odruch w sytuacji zagrożenia życia – tłumczy Maciej Rokus. Uczniowie z dużym zainteresowaniem słuchali jego wykładu i oglądali filmy, a następnie zadawali pytania. Dla najbardziej aktywnych przygotowano nagrody, m. in. kamizelki ratunkowe i asekuracyjne.
W rewanżu nauczyciele i młodzież oprowadzili gości po swojej szkole. - Byliśmy pod wrażeniem tego, co zobaczyliśmy – mówi Kamil Kosakowski, analityk GSP RP. - Co mnie zauroczyło w tej szkole, to jej nowoczesne, nowatorskie możliwości związane z nauczaniem – podkreśla Maciej Rokus.
PRACE PODWODNE W KOPALNI SOLI W WIELICZCE
GSP RP przyjechała do Świętajna - Kolonii tuż po zakończonych działaniach w Kopalni Soli w Wieliczce. Płetwonurkowie przeprowadzili tam prace podwodne i badania na trzecim poziomie w Komorze Erazma Barącza, którą wydrążono w XIX wieku, a eksploatowano do początku XX w. W 1905 roku udostępniono ją turystom i włączono do szlaku. W dolnej części komory występuje jeziorko solankowe o głębokości do 10 m. - Przebywający w nim nurek ma na sobie pod wodą kilkadziesiąt kg balastu, ponieważ pływa w akwenie z nasyconym roztworem soli. Ten ma gęstość, aż o ⅓ większą od gęstości słodkiej wody! - podkreśla Maciej Rokus. W tak trudnych warunkach dowodzona przez niego grupa płetwonurków czyściła dno jeziora, sprawdzała oświetlenie podwodne na poczet nowej konfiguracji lamp oraz testowała najnowszy na świecie model płetw, które po złożeniu są wielkości pompki do roweru, a stworzył je Polak, Mariusz Szymański… fryzjer z Gdyni.
(r)