Tego chyba jeszcze w powiecie szczycieńskim nie było. Petenci, niezadowoleni z odmowy przez wójta zgody na skserowanie dokumentów i potwierdzenia tego na piśmie, wezwali na interwencję policję.

Policja u wójta

RELACJA EKOLOGÓW

Pod koniec czerwca wójt Czesław Wierzuk opublikował obwieszczenia o przystąpieniu do sporządzania zmiany studium uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego gminy Dźwierzuty, a także o przystąpieniu do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego wsi Budy,Popowa Wola i Gisiel. To wzbudziło zainteresowanie członków stowarzyszenia „Dla Dźwierzut”. Zwrócili się do wójta o umożliwienie skserowania dodatkowych załączników.

- Jak wszyscy obywatele mamy prawo zgłosić swoje wnioski do tego planu. Chcieliśmy się dowiedzieć, na podstawie jakich uchwał będzie to wykonywane i poznać cel planistyczny – informuje Halina Messerschmidt.

W odpowiedzi po 10 dniach wójt poprosił panią Halinę do gabinetu na rozmowę. Ta udała się tam w towarzystwie trójki innych członków stowarzyszenia. - Najpierw wójt miał pretensje, że przyszliśmy w grupie, a zaraz potem zakomunikował, że żadnych dokumentów nie otrzymamy.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.