Wkrótce mija 205. rocznica śmierci Tadeusza Kościuszki, jednego z najwybitniejszych Polaków w dziejach, a także bohatera Stanów Zjednoczonych - choć to właśnie w stolicy tego kraju dwa lata temu, podczas zamieszek, jego pomnik został sprofanowany.

Pomnik międzymiastowyTadeusz Kościuszko należy do grona tych ważnych postaci, które nie wzbudzały u nas kontrowersji ani w czasach powojennych, ani w Polsce postkomunistycznej – był i jest patronem głównych ulic wielu miast. W naszym powiecie patronuje ulicom w Szczytnie (fot. 1) , Pasymiu czy Świętajnie. Nie doczekał się u nas pomnika, ponieważ najwyraźniej nie znaleziono powodu, dla którego warto by w ten sposób Naczelnika upamiętnić. Ziemie obecnego powiatu szczycieńskiego nie były wszak na przełomie XVIII i XIX wieku ziemiami rozebranej Rzeczypospolitej. Kościuszce wystawiono niemało pomników (nie tylko na terenach obecnej Polski), a najbliższy z nich znajduje się tuż za południową granicą powiatu szczycieńskiego, bo w Chorzelach. W centrum tego zadbanego miasteczka nie brakuje akcentów patriotycznych (pomniki i murale), a od 1924 r. miało ono popiersie właśnie Tadeusza Kościuszki, jednej z niepodległościowych ikon. Podczas okupacji Niemcy pomnik zniszczyli, a kolejny, znacznie okazalszy, został postawiony niemal w tym samym miejscu w roku 1969. Dziesięć lat temu, podczas renowacji rynku, zmieniono także barwę pomnika z brązowej na piaskową (fot. 2) .

Od samego początku monument miał jednak dość oryginalny dodatek – znajdujące się w dolnej części płaskorzeźby herbów sześciu miast – wśród nich Szczytna (fot. 3). Dlaczego akurat Szczytna – obok Ostrołęki, Przasnysza, Chorzel, Kolna i Pisza? Pewne wyjaśnienie przynosi to, co znajduje się na jednym z boków cokołu. Umieszczono tam napis: MĘŻOWI WIELKICH ZASŁUG I NIEZAPOMNIANEJ SŁAWY, NACZELNIKOWI NARODU POLSKIEGO TADEUSZOWI KOŚCIUSZCE, SPOŁECZEŃSTWO MAZOWSZA, KURPI I MAZUR. Ponad pół wieku temu budowę pomnika wsparły finansowo wymienione wcześniej miasta, leżące niedaleko Chorzel – i zostały w podany sposób upamiętnione.

 

 

KAPLICZKA BIEDACZYNY

Pozostańmy jeszcze w pomnikowych klimatach. W tym tygodniu (4 października) katolicy obchodzili wspomnienie Świętego Franciszka z Asyżu. Nieprzypadkowo w tym samym terminie przypada Światowy Dzień Zwierząt. Ich patronem (podobnie jak ekologów) jest włoski święty, utożsamiany właśnie ze szczególnym stosunkiem do zwierząt i całej przyrody. Z tej okazji „Kurek” przypomniał sobie o pomniku, czy raczej kapliczce, którą widział w Rozogach w alejce prowadzącej do miejscowego kościoła. Wciąż pojawiają się tam nowe prace artystyczne o charakterze sakralnym, a od pewnego czasu należy do tej grupy drewniana kapliczka z Biedaczyną z Asyżu w otoczeniu braci mniejszych – czworonożnych i latających (fot. 4).

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.