Krzyżacy powrócili na szczycieński zamek. Co prawda nie w sensie dosłownym, ale przy okazji 600-lecia bitwy pod Grunwaldem i 50. rocznicy premiery słynnego filmu Aleksandra Forda. W Muzeum Mazurskim można oglądać wystawę poświęconą pierwszej polskiej superprodukcji.
„Krzyżaków” w reżyserii Aleksandra Forda oglądał chyba każdy. Choć od premiery filmu minęło już pół wieku i od tamtego czasu kino bardzo się zmieniło, wciąż robi on wrażenie swoim rozmachem. Z okazji filmowego jubileuszu w Muzeum Mazurskim otwarto wystawę poświęconą tej pierwszej polskiej superprodukcji. Składają się na nią zbiory pochodzące z Muzeum Kinematografii w Łodzi. Są to głównie fotosy, zdjęcia z planu, plakaty z całego świata reklamujące film, szkice dekoracji i kostiumów oraz wspomnienia członków ekipy. Przed dziewięcioma laty w Szczytnie gościła inna ekspozycja poświęcona „Krzyżakom”, również przygotowana we współpracy z łódzkim muzeum. Jak się okazuje, wystawy związane z ekranizacją powieści Henryka Sienkiewicza organizuje ono cyklicznie, co dziesięć lat.
– „Krzyżacy” stali się fenomenem , który zawładnął umysłami pokoleń Polaków chodzących do kina. Ten fenomen przetrwał do naszych czasów – mówił w trakcie wernisażu Łukasz Grygiel z Muzeum Kinematografii w Łodzi. Szczytno jest trzecim miejscem prezentacji jubileuszowej ekspozycji. Wcześniej można ją było zobaczyć tylko w Malborku oraz w Łodzi. Dodatkową atrakcją szczycieńskiej wystawy jest wykonana w latach 30. XX wieku makieta szczycieńskiego zamku krzyżackiego, w którym Henryk Sienkiewicz umieścił część akcji swojej powieści.
(ew)