Barbara Gut prowadząca wraz z mężem sklep spożywczy w Świętajnie apeluje do władz gminy o przywrócenie przepisów, które pozwoliłyby jej sprzedawać alkohol przez całą dobę. - Pochylimy się nad tym tematem – zapowiada przewodniczący rady Arkadiusz Deptuła.

Pozwólcie mi handlować w nocy
Barbara Gut chciałaby, aby radni przywrócili przepisy umożliwiające jej sprzedaż alkoholu przez całą dobę (zdjęcie z sierpnia 2018 r.).

Pół roku temu radni gminy Świętajno zatwierdzili nowe zasady funkcjonowania na ich terenie sklepów sprzedających alkohol. Teraz można nim handlować, już nie całą dobę, ale tylko do godz. 23.00. Zmiana przepisów najbardziej dotknęła właścicieli jedynego sklepu całodobowego w gminie znajdującego się na obrzeżach Świętajna. Handlowcy już w momencie zgłoszenia projektu uchwały w tej sprawie protestowali, ale bezskutecznie.  - Nawet za komuny w sklepach całodobowych można było kupić alkohol o każdej porze –  nie kryła rozgoryczenia Barbara Gut, obawiając się, że dalsza jej działalność stanie pod znakiem zapytania.    - Mam 6 lat do emerytury, nie chciałabym ich spędzić na zasiłku –  tłumaczyła, zapewniając, że działalność sklepu nikomu specjalnie nie wadzi.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.