Produkcja własnej rozsady

Wiele gatunków warzyw gruntowych uprawia się z rozsady. Jej jakość decyduje często o powodzeniu uprawy. Wczesną wiosną każdego roku przed działkowcami pojawia się dylemat wyboru rodzaju warzyw, które będą uprawiane oraz źródeł zdobycia do tego celu właściwej rozsady. Rozsadę warzyw ciepłolubnych oraz przeznaczonych do wczesnego zbioru przygotowuje się w ciepłych pomieszczeniach. W naszych domowych pomieszczeniach nie zawsze możemy stworzyć właściwe warunki do produkcji rozsady pomidorów, papryki, ogórków itp., dlatego większość z nas decyduje się na zakup takiej rozsady w sklepach ogrodniczych, u sprzedawców na targowisku. Jest to zrozumiałe, ale łączy się z poniesieniem określonych wydatków. W przypadku warzyw zbieranych później każdy działkowiec może z powodzeniem taką rozsadę wyprodukować sam. W ten sposób można znacznie zaoszczędzić, a wydatki ograniczyć tylko do zakupu odpowiednich nasion. Zachęcam więc do szerszego wykorzystania takich możliwości.

Własny rozsadnik

Rozsadnik to najczęściej specjalnie wydzielony zagonik na działce, bądź część powierzchni w szklarence, namiocie foliowym. Jeśli rozsadnikiem ma być miejsce na otwartej przestrzeni to musi być ono starannie wybrane. Powinno być osłonięte od wiatru, dobrze nasłonecznione, z lekką, ale zasobną w próchnicę glebą, gdyż taka łatwiej i szybciej nagrzewa się. Miejsce przeznaczone na rozsadnik należało jesienią dobrze przekopać, odchwaścić i nawieźć obornikiem lub kompostem. Jeśli tego nie zrobiliśmy jesienią, trzeba to uczynić jak najwcześniej wiosną. Przed siewem nasion można dodatkowo powierzchnię rozsadnika przykryć 2-3 cm warstwą zwilżonego torfu i wymieszać z wierzchnią warstwą gleby, co dobrze wpłynie na rozwój systemu korzeniowego roślin. Wskazane jest też podlanie rozsadnika, gdy jego powierzchnia jest przesuszona. Z nawożenia mineralnego lepiej zrezygnować, bo można w ten sposób wyhodować zbyt bujną, wybiegniętą rozsadę. W zupełności wystarczy przekopany dobrze rozłożony obornik lub kompost. Nasiona na rozsadniku należy wysiewać dość rzadko w rządki oddalone o około 15 cm, ponieważ roślin się nie pikuje. Aby siewki wykształciły się prawidłowo, w czasie kiełkowania rozsadnik powinien być stale wilgotny. Jeśli rośliny wschodzą zbyt gęsto, to po podlaniu trzeba je przerwać, co sprzyja uzyskaniu krępej, dorodnej rozsady. Rozsadnik nawadnia się w miarę potrzeby, a w przeddzień wysadzania roślin na miejsce stałe – bardzo obficie. Wówczas nie uszkodzimy dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego, gdyż ziemia nie będzie osypywała się z korzeni, a rośliny posadzone z dużą bryłą korzeniową przyjmują się łatwiej i szybciej.

Co i kiedy siać?

Już w kwietniu można wysiać na rozsadniku nasiona późnych odmian kapusty białej, czerwonej, brukselskiej oraz kalarepę. Sieje się je na głębokość 1 – 1,5 cm. W dobrych warunkach rozsada tych warzyw jest gotowa po około 5 tygodniach. Jeżeli noce są chłodne trzeba rozsadnik przykryć folią lub włókniną. Rozsadę kalafiorów trzeba przygotować w ciągu 4 tygodni. Nie wolno dopuścić do jej przerośnięcia, gdyż wtedy roślina wyda małe, guzikowate róże. Nasiona późnych odmian kalafiora powinny być wysiane zatem nie później niż do końca maja. Nasiona brokułu włoskiego na jesienny zbiór wysiewa się na przełomie maja i czerwca. Rozsadę uzyskuje się w lipcu, co umożliwi dorastanie róży głównej we wrześniu. W pierwszej połowie czerwca sieje się nasiona jarmużu, endywii, sałaty kruchej oraz kalarepy. Kalarepę można wysiewać nawet do połowy lipca. Druga dekada lipca to najlepszy termin wysiewu nasion kapusty pekińskiej. Wysiana w tym terminie jest gotowa do zbioru pod koniec września i w październiku. Od połowy sierpnia można wysiać roszpunkę, którą zbiera się od późnej jesieni, nawet do wiosny następnego roku. Rozsadnik corocznie powinien być przenoszony na inne miejsce, ze względu na niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania się chorób i szkodników. Po wykopaniu rozsady wolne miejsce można wykorzystać do uprawy warzyw poplonowych o krótkim okresie wegetacji, np. kopru na zielono czy rzodkiewki. Rozsadnik to także miejsce, gdzie możemy i powinniśmy produkować rozsadę kwiatów ozdobnych takich jak np. aksamitki, astry, goździki, cynie i wiele innych, zwracając uwagę na termin siewu podany na torebkach zakupionych nasion.

Stanisław Stefanowicz

POLECAM:

Nalewka winna

Skład: 0,7 l owocowego słodkiego lub półsłodkiego wina, np. wiśniowego, 0,25 l spirytusu, 1 szklanka cukru, 1 łyżeczka cukru waniliowego, 6-8 szt. goździków.

Do garnka wlać wino, wsypać cukier waniliowy i mieszać aż cukier się rozpuści. Dodać goździki i podgrzewać na małym ogniu pod przykryciem do wrzenia. Następnie ostudzić, wlać spirytus, wymieszać i rozlać do butelek. W każdej butelce pozostawić po 2 goździki. Po 2 dobach nalewka gotowa do spożycia.