Przez ponad tydzień malarze z pięciu krajów utrwalali piękno Mazur podczas VII Spotkań Artystycznych w Czarnym Piecu. W trakcie uroczystego wernisażu podsumowującego to wydarzenie można było podziwiać 50 prac, które wkrótce trafią na wystawy krajowe i zagraniczne. Organizator już myśli o następnych plenerach, a w szczególności o jubileuszowym w 2017 roku.

Rekordowy i najlepszy

Mała wieś koło Jedwabna, Czarny Piec, już po raz siódmy gościła malarzy. Tym razem zjechała tu rekordowa liczba 15 artystów pędzla z Białorusi, Ukrainy, Czech, Niemiec i Polski. Efektem ich pracy było 50 obrazów przedstawiających m.in. piękno Mazur. Jednym z weteranów pleneru, od początku tu goszczącym jest Bogusław – Maria Piasecki z Piotrkowa Trybunalskiego.

limg("14_FOTO B.JPG", "Powstałe podczas VII Spotkań Artystycznych prace ukazują

m.in. uroki Mazur. Obrazom przygląda się sołtys Czarnego Pieca Jan Białoszewski");

- Przebywający z nami malarze z zagranicy są inni. Cechuje ich ekspresja, siła i swoboda malowania – dzieli się swoimi wrażeniami malarz. Po raz pierwszy na Mazurach jest Karyna Kharenko z Mińska na Białorusi. Wraz z córką Katją malowały w oleju i akwarelą.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.