Rozbił skradzione BMW

Długo nie nacieszył się skradzionym samochodem 22-letni obywatel Litwy, który wpadł w ręce policji na terenie naszego powiatu. W piątek 30 września na trasie Szczytno – Stare Kiejkuty, kierując BMW X5 mężczyzna nie dostosował prędkości do panujących warunków. Na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Na miejscu zjawiła się policja oraz załoga karetki pogotowia. Kierowca podróżował sam. Z podejrzeniem urazu głowy i ogólnymi obrażeniami został przetransportowany do szpitala w Szczytnie. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci sprawdzili auto w Systemie Informacji Schengen. Wtedy wyszło na jaw, że zaledwie dzień wcześniej BMW skradziono na terenie Niemiec, a tablice rejestracyjne - na Litwie. Samochód trafił na parking komendy w Szczytnie. Policjanci ustalili tożsamość kierowcy. Obecnie trwają dalsze czynności w tej sprawie. Funkcjonariusze wyjaśniają, jak doszło do kradzieży auta oraz tablic rejestracyjnych oraz co obywatel Litwy robił na terenie powiatu szczycieńskiego.

WANDALE Z MAŁEJ BIELI

Wreszcie udało się ustalić, kto dokonywał zniszczeń na terenie Małej Bieli. O powtarzających się tam aktach wandalizmu pisaliśmy kilkakrotnie, jednak na złapanie sprawców trzeba było trochę poczekać. Przypomnijmy, że chuligani zniszczyli na początku września tablice informacyjne, ławki, śmietniki oraz znaki drogowe. Po zebraniu materiału dowodowego i przesłuchaniu świadków policjanci ustalili, że sprawcami jest pięciu nieletnich w wieku od 12 do 15 lat. W trakcie rozmowy z kryminalnymi nastolatkowie przyznali, że chodzili na Małą Biel i tam na różnych przedmiotach ćwiczyli … ciosy karate. Teraz młodzi „karatecy” za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.

OGIEŃ NA PODDASZU

W czwartek 29 września w Rozogach na ul. Warszawskiej wybuchł pożar budynku mieszkalnego. Palił się dach oraz poddasze obiektu zbudowanego z bali. Ogień został ugaszony. Straty spowodowane przez żywioł wynikają ze zniszczenia dachu, poddasza użytkowego, części stropu oraz dachu kotłowni. Przyczyna nie nie jest znana.

POSZUKIWANI W RĘKACH POLICJI

W środę 28 września policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP w Szczytnie na jednej z ulic w Świętajnie zauważyli mężczyznę przypominającego z wyglądu poszukiwanego listem gończym. Kiedy podejrzany osobnik wszedł do jednego z domów, udali się za nim. Przypuszczenia stróżów prawa się potwierdziły – 19-letni Mateusz M., mieszkaniec gminy Świętajno, był poszukiwany listem gończym przez szczycieński Sąd Rejonowy w związku z rozbojem. Został zatrzymany i najbliższy miesiąc spędzi w areszcie.

Z kolei w czwartek 29 września wczesnym rankiem w Grzegrzółkach policjanci z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego zatrzymali poszukiwanego listem gończym 29-letniego Przemysława F. Ukrywał się on przed wymiarem sprawiedliwości, bo już wcześniej był karany za kierowanie pojazdem po pijanemu. Teraz najbliższe 10 miesięcy spędzi za kratkami.

POŻAR DOMKU LETNISKOWEGO

W piątek 30 września wieczorem w Piasutnie wybuchł pożar w domku letniskowym należącym do mieszkańca Warszawy. Ogniem objęta była część dachu oraz ściana szczytowa. Na miejsce przyjechała straż, która ugasiła pożar, oddymiła pomieszczenia i przewietrzyła je oraz dokonała prac rozbiórkowych nadpalonych elementów. Przyczyną pojawienia się ognia była nieszczelność przewodu kominowego.

NA TRAWKĘ DO PARKU

W środę 28 września policjanci z Wydziału Kryminalnego otrzymali informację, że w jednym ze szczycieńskich parków osoby nieletnie palą nielegalną substancję. W trakcie rozmowy z z dwoma chłopakami oraz dziewczyną w wieku 15 lat funkcjonariusze dowiedzieli się, że przychodzą oni w to miejsce już od dłuższego czasu i wspólnie palą marihuanę ze szklanej „fifki”. Na zakup narkotyku robili składkę po około 10 złotych. Teraz nieletnimi amatorami przypalania zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.