Szpital w Szczytnie pęka w szwach, co poważnie ogranicza jego rozwój pod względem nowych usług medycznych. Wyjściem z tej sytuacji ma być rozbudowa placówki, która najprawdopodobniej rozpocznie się w przyszłym roku. Inwestycja zakłada dobudowanie do istniejącego obiektu bryły o powierzchni ok. 2 tys. m2. Zostaną do niej przeniesione oddziały wewnętrzny oraz dziecięcy, co pozwoli na otwarcie w starej części zakładu opiekuńczo-leczniczego.
DOKUCZLIWA CIASNOTA
O potrzebie rozbudowy szpitala w Szczytnie mówi się od wielu lat. Budynek, w którym się on obecnie mieści, powstał na początku XX wieku. W ciągu kolejnych dziesięcioleci był wielokrotnie powiększany poprzez dobudowy i nadbudowy. Mimo to jego przestrzeń jest niewystarczająca, co widać choćby na przykładzie oddziału wewnętrznego. Często panuje na nim taka ciasnota, że pacjenci muszą leżeć na korytarzach, a to wywołuje u nich dyskomfort i niezadowolenie. Coraz trudniej też spełniać placówce stale zaostrzające się standardy związane choćby z liczbą łóżek czy przepisami związanymi z bezpieczeństwem. Zbyt mała przestrzeń, jaką dysponuje placówka, nie pozwala jej rozwijać się pod względem nowych usług medycznych, a tym samym na zwiększenie środków w ramach kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia.
PRIORYTETOWA INWESTYCJA
Pierwsza koncepcja rozbudowy pojawiła się już w kadencji 2002 – 2006, kiedy funkcję starosty pełnił Andrzej Kijewski.