W Spychowie szykuje się kolejna inwestycja – budowa boiska wielofunkcyjnego. Cieszy ona miejscowych radnych. Pozostali mają jednak wątpliwości, czy środki z budżetu gminy są sprawiedliwie dzielone. Padają sugestie, że kryją się za tym działania polityczne.
TRZY PRZYMIARKI, ALE TYLKO JEDNA REALNA
Niemało zamieszania w gronie radnych wywołała propozycja wójt Alicji Kołakowskiej, aby przeznaczyć z budżetu gminy 60 tys. zł na wykonanie dokumentacji pod budowę boisk wielofunkcyjnych. Miałyby one powstać w Świętajnie, Jerutach i Spychowie. Chociaż plan dotyczy trzech miejscowości wiadomo, że realne szanse na realizację inwestycji ma tylko Spychowo. Przyjętym bowiem przez gminę wymogiem jest to, aby boisko mieściło się w pobliżu szkoły. Inny niezbędny warunek to prawo do dysponowania gruntem i aktualne zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego. Na uregulowanie tych spraw w przypadku proponowanych lokalizacji w Jerutach i Świętajnie potrzeba sporo czasu.