Już niedługo nastanie raj dla smakoszy owoców. Zapewne wielu z nich będzie się zastanawiać, jak to z nimi jest: czy mogę jeść ich tyle, na ile mam ochotę, czy też nie. A takie wątpliwości biorą się stąd, że od wielu lat krążą stare zalecenia, by jeść pięć razy dziennie owoce i warzywa. Prawda zaś jest taka, że owoce i warzywa są bardzo zdrowe, bo mają dużo witamin, składników mineralnych, błonnika i wiele innych substancji, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Jednak owoce od warzyw odróżnia fakt dużo większej zawartości węglowodanów i, co istotne, owoce w większości zawierają węglowodany proste, szybko podnoszące poziom glukozy we krwi i łatwo przyswajane, a tym samym dające szybko uczucie głodu z jednoczesnym odkładaniem się w postaci tkanki tłuszczowej. Natomiast warzywa zawierają przede wszystkim węglowodany złożone o odwrotnym działaniu, są powoli uwalniane do krwi, a tym samym dłużej jesteśmy najedzeni i, co ważne, bez dodatkowych kilogramów. Dlatego owoce są jak najbardziej zdrowe, ale nie należy z nimi przesadzać, co dla osoby z prawidłową wagą oznacza możliwość zjedzenia 2 - 4 owoców dziennie, a dla osoby chcącej schudnąć - maksymalnie jeden dziennie. Poza tym istnieją takie, które mają wybitnie dużo węglowodanów prostych, czyli cukrów. Nie będą one zalecane zwłaszcza osobom z nadwagą. Należą do nich: poziomki, truskawki, cytryna, grejpfrut, awokado (jest ono źródłem dobrych tłuszczów roślinnych), oraz arbuz i melon. Pamiętajmy jednak, że przy tych ostatnich łatwo się zagalopować i przekroczyć dopuszczalną dawkę cukru. Średnią jego zawartość ma większość owoców sezonowych: agrest, jagody, maliny, morele, nektarynka, śliwki, wiśnie oraz pomarańcze, mandarynki, brzoskwinie i jabłka. Najwięcej zaś cukru mają: banany, ananas, czereśnie, gruszki, kiwi, mango, porzeczki, winogrona, a także zawierające go znacznie więcej niż świeże owoce suszone (5-8 krotnie), w syropie (2-3 krotnie) dżemy (4-8 krotnie).

Na koniec bardzo przydatna rada, dotycząca tego, kiedy i w jaki sposób jeść owoce. Otóż najlepiej spożywać je do godz. 13-15 i zdecydowanie nie wieczorem, bo wówczas mamy mniejsze wydatki energetyczne i znacznie łatwiej o parę deko tu i ówdzie. A poza tym nie powinno się ich jeść pod koniec posiłku ani na deser oraz łączyć z nabiałem, ponieważ w ten sposób stwarza się w żołądku dobre środowisko do fermentacji cukrów owocowych (z większą tolerancją można traktować truskawki, poziomki, maliny, jagody oraz owoce gotowane). Zaś po spożyciu owocu, z piciem lub jedzeniem najlepiej odczekać 15 - 20 minut. Smacznego.

Kinga Karalus