Czy firma, która zajmie się odbiorem odpadów w Szczytnie przez najbliższe 30 miesięcy będzie dokładać do interesu? Szczycieńscy urzędnicy mają obawy, że tak, wieszcząc finał jaki spotkał „Budowlankę”. Tymczasem zwycięzca przetargu z ofertą o połowę niższą niż kalkulowało wcześniej miasto i tańszą o kilka milionów od pozostałych konkurentów uspokaja, że nie ma powodów do niepokoju. - Pani burmistrz powinna ręce zacierać, że dzięki nam zaoszczędzi tyle pieniędzy, że będzie mogła za nie wybudować nowe „orliki” – mówi dyrektor MPK Ostrołęka.

Śmieci podejrzanie tanie

WĄTPLIWOŚCI URZĘDNIKÓW

Zgodnie z tzw. ustawą śmieciową od lipca br. w Szczytnie obowiązywać ma nowy system odbioru odpadów komunalnych. Miasto ogłosiło przetarg na wyłonienie wykonawcy. Zgłosiło się pięć firm.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.