Mające obowiązywać od 1 lipca przyszłego roku nowe zasady gospodarowania odpadami wywołują wśród mieszkańców gminy Pasym kontrowersje. Wielu z nich nie podoba się forma i wysokość naliczania opłaty za ich wywóz. Najwięcej wątpliwości budzi jednak to, czy należność uiszczać będą licznie odwiedzający gminę turyści.

Śmieciowa paranoja

OPŁATA OD OSOBY

Pasym, podobnie jak wszystkie inne samorządy, przygotowuje się do wejścia w życie nowej ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. Podczas niedawnej sesji radni podjęli uchwałę m.in. o wyborze metody oraz wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami. Ta ostatnia będzie naliczana od osoby. Dla jednego mieszkańca nieruchomości wyniesie ona 16 złotych miesięcznie. Ci, którzy będą segregować śmieci, zapłacą o połowę mniej. Radni ustalili też opłaty dla nieruchomości niezamieszkałych. Za pojemnik 110 – 120-litrowy trzeba będzie zapłacić 44 zł, 240-litrowy – 72 zł, od 1000 do 1100-litrowy – 334 złote. Do końca stycznia mieszkańcy zostali zobowiązani do przedstawienia deklaracji, w których znajdzie się informacja o liczbie osób zamieszkujących dane gospodarstwo.

NIESPRAWIEDLIWY SYSTEM

Ustalone przez pasymski samorząd zasady gospodarowania odpadami budzą wśród wielu mieszkańców ostry sprzeciw.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.