Trwa I etap Plebiscytu „Kurka Mazurskiego” i Starostwa Powiatowego na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. Sołectwo, którego przedstawiciel zajmie I miejsce, otrzyma w nagrodę 4 tys. zł, II miejsce jest premiowane kwotą 3 tys. zł, a III miejsce – 2 tys. złotych. W tym tygodniu zachęcamy do głosowania na sołtysów z gminy Jedwabno. W tym gronie jest Edyta Szymańska z Szuci, która sołtysowanie ma zapisane w genach.
Gmina Jedwabno liczy osiemnaście sołectw. W zdecydowanej większości, bo w aż jedenastu funkcję sołtystów sprawują kobiety. Jedną z nich jest Edyta Szymańska z Szuci. Na czele sołectwa stoi pierwszą kadencję. Urodziła się w Szczytnie, ale część dzieciństwa spędziła na Podlasiu, skąd pochodzi jej tata. - Mama była z Szuci i przeprowadziliśmy się tu, kiedy miałam dwanaście lat – wspomina pani Edyta.
Jest mężatką, wychowała czworo dzieci i doczekała się czworga wnucząt – dwóch pięciolatków i trzylatka oraz czterolatki. Na co dzień pani Edyta pracuje na poczcie w Jedwabnie jako listonoszka, wcześniej była kelnerką w „Gościńcu Mazurskim” w Jedwabnie.
Sołtys bardzo chwali ideę funduszu sołeckiego, dzięki któremu we wsi udało się wiele zrobić. Szczególnie cieszy ją montaż oświetlenia, nawet w najodleglejszych zakątkach miejscowości i tam, gdzie powstają nowe zabudowania. Mieszkańcy odnowili również świetlicę i doposażyli plac zabaw. Pani Edyta przyznaje, że jest zwolenniczką wydawania środków z funduszu na konkretne, trwałe inwestycje niż np. na organizację imprez, mimo że nie wszystkim to się podoba. - Wolę zrobić coś, co potem będzie służyło nam przez lata – podkreśla. W tym roku część sołeckich środków zostanie przeznaczona na doposażenie miejscowej jednostki OSP oraz na nowe punkty oświetleniowe.
W Szuci dobiega właśnie końca duża inwestycja związana z budową nowej remizy. Jej otwarcie zaplanowane jest na maj. - Nie byłam jeszcze w środku, ale z zewnątrz robi imponujące wrażenie – mówi sołtys, dodając, że teraz strażacy będą mieli nieporównywalnie lepsze warunki niż dotychczas, kiedy to dysponowali starą, jeszcze poniemiecką remizą.
W wolnych chwilach pani Edyta lubi czytać książki, chodzić na spacery i zajmować się wnukami, które są jej oczkiem w głowie. Kilka lat temu wraz z mieszkańcami zaaganżowała się w stworzenie kroniki nieistniejącej już szkoły w Szuci. - W przyszłości chcielibyśmy opracować kronikę całej naszej wsi, przypominając zasłużone osoby z nią związane – mówi.
Pani Edyta sołtysowanie ma zapisane w genach. W przeszłości funkcję tę przez wiele lat sprawował jej dziadek, a potem również jego siostra, mama obecnego wójta Sławomira Ambroziaka. Była ona pierwszą w dziejach wsi sołtyską . - Ja jestem już trzecią – śmieje się pani Edyta, przypomiając, że nie tak dawno temu na czele sołectwa stała jeszcze Marianna Barańska.
(ew)
SOŁTYSI GMINY JEDWABNO
Dłużek – Piotr Bera, Brajniki – Marzena Orczyk, Burdąg – Magda Gąsiorowska, Czarny Piec – Jan Białoszewski, Jedwabno – Elżbieta Pałasz, Kot – Anna Lanckowska, Lipniki – Halina Jaśniewicz, Małszewo – Robert Paratowski, Narty – Tomasz Pawelczyk, Nowe Borowe – Tadeusz Bajurko, Nowy Dwór – Piotr Siematkowski, Piduń – Maria Pyrzanowska, Rekownica – Mieczysław Iwanowicz, Szuć – Edyta Szymańska, Waplewo – Magda Żelaznowska, Witowo – Katarzyna Wiktorowska, Warchały – Marta Matras, Witówko – Sylwia Salamońska.