Tym razem parę słów o nieco wstydliwej dolegliwości, a jednocześnie dość często nas dotykającej, czyli o zaparciach. Można o nich mówić, gdy wypróżniamy się rzadziej niż trzy razy w tygodniu, stolce oddawane są z trudem, są one twarde i często towarzyszy temu uczucie niepełnego wypróżnienia. Dolegliwości te zawsze sygnalizują niewłaściwe procesy zachodzące w organizmie i stanowią przejaw niewłaściwego stylu życia. Dlatego nigdy nie należy ich lekceważyć. Przyczyny mogą być najróżniejsze, np. mięśniaki, narośle, nowotwory, kamica nerkowa, żółciowa, zaburzenia hormonalne, cukrzyca, depresja. Wówczas należy rozpocząć leczenie istniejącego schorzenia oraz, jeśli to możliwe, zastosować inne metody, jak dieta i zdrowy tryb życia. Co ciekawe, w wielu przypadkach pomocne okazują się także rozmowy z psychologiem. Również przyjmowanie niektórych leków i preparatów może powodować zaparcia. Chodzi tu np. o żelazo, środki na zgagę zawierające aluminium, leki przeciwdepresyjne, nadciśnieniowe, moczopędne. Bardzo często zaparcia pojawiają się w czasie ciąży, u chorych leżących i osób starszych. Jednak w większości przypadków jest to po prostu skutek niewłaściwego stylu życia i odżywiania. Coraz więcej czasu spędzamy w pozycji siedzącej, co spowalnia perystaltykę, czyli ruchy jelit. Podobnie wpływają na nie papierosy. Ciągle się spieszymy, zwłaszcza rano, a to najlepszy moment na wypróżnienie. Kiedy pojawiają się zaparcia, sięgamy po najłatwiejsze rozwiązanie, czyli środki przeczyszczające. Niestety, jeżeli stosujemy je regularnie, jelito grube powoli przestaje być wrażliwe na ich działanie, co zwykle skłania do zwiększenia dawki środka. To zaś zamiast pomóc, doprowadza do zaparć przewlekłych.

Dieta przeciętnego Polaka również sprzyja zaparciom. Co więc powinniśmy jeść, a czego nie, aby ich uniknąć? Po pierwsze należy pić odpowiednią ilość płynów, czyli ok. 2-2,5 l dziennie, poza tym mocno ograniczyć takie produkty jak czekolada, kakao, gruszki, jagody, alkohol, a zwłaszcza czerwone wino, bardzo tłuste lub wysmażone potrawy, dania typu fast food, napoje gazowane, cukier oraz białą mąkę (jasne pieczywo, ciastka, ciasta, makaron, pizza, pierogi, naleśniki, itp.). Jeśli zaparciom towarzyszą wzdęcia i ból, wówczas należy także unikać wzdymających warzyw, owoców ze skórką, niedojrzałych, suszonych lub z drobnymi jadalnymi pestkami, jak truskawki czy porzeczki oraz serów żółtych. Pomogą wówczas duże ilości warzyw i owoców, ale rozdrobnionych i nie surowych, nie powinno się także jeść grubych kasz, otrąb i pieczywa pełnoziarnistego (najlepiej jeść mieszane). Dobrym sposobem na unikanie zaparć są spacery i ćwiczenia mięśni brzucha.

Kinga Karalus