Znów dał o sobie znać Tomasz Nysztal. Startując w Mistrzostwach Świata w Wędkarstwie Podlodowym, zajął trzecie miejsce indywidualnie i drugie drużynowo.

Srebro i brąz spod lodu

Szczytnianin, który na swoim koncie ma już tytuł mistrzowski, tym razem swoich sił próbował na jez. Rhinelander w amerykańskim stanie Wisconsin.

Ryby nie brały najlepiej i w pierwszej turze złowił zaledwie 0,24 kg. W turze drugiej poszło już znacznie lepiej. Ostatecznie Nysztal uplasował się na trzecim miejscu. Lepsi od niego byli tylko Mike Boedeker z USA i Szwed Folke Andersson. Kolejny z reprezentantów Polski Robert Florczak był dwunasty. Przede wszystkim dzięki dobremu występowi Tomasza Nysztala reprezentacja Polski zajęła drugiem miejsce, ustępując jedynie Amerykanom. Sklasyfikowano 11 ekip.

(gp)