„Dzieci radują się szalenie
Wśród pisków i podskoków...
Szkoda, że Boże Narodzenie
Jest tylko raz do roku.”
(Ludwik Jerzy Kern)
Zbliżają się najpiękniejsze ze wszystkich świąt – święta Bożego Narodzenia. W każdym zakątku świata są one nieco inaczej obchodzone, różne są przecież tradycje, symbole, a zatem inne także dekoracje. Choinki, Mikołaje, światło świec, owoce czy pierniki spotykamy w polskich dekoracjach. Coraz częściej stosuje się także elementy tradycji niemieckiej, takie jak chociażby wieńce i kalendarze adwentowe czy buty, do których Mikołaj wkłada prezenty. Boże Narodzenie w polskiej tradycji to przede wszystkim radosny okres ustawiania i strojenia choinki, rodzinnych spotkań, szczerych, przepełnionych miłością życzeń, wręczania najbliższym prezentów. Jak co roku święta te stawiają nas przed koniecznością wyboru bożonarodzeniowego drzewka, bowiem najważniejszą ozdobą tych świąt jest choinka. Zachwycają się nią nie tylko dzieci, gdyż także dla dorosłych ma ona najwięcej uroku. Bez choinki, bez jej bajkowego wdzięku nie wyobrażamy sobie tych świąt. To zielone drzewko wnosi do naszych domów nastrój spokoju i radości. Przygotowując się do świąt Bożego Narodzenia pamiętajmy również, aby znaleźć trochę czasu i zajrzeć do naszego ogrodu, który o tej porze nierzadko jest w ciekawej zimowej scenerii. Nie zapomnijmy też o ptakach przebywających na naszych działkach i pomóżmy im przetrwać trudny okres zimy.
Wigilia
w kręgu rodziny
Dla Polaków Wigilia jest dniem szczególnym. O tym wieczorze myślimy z ogromnym rozczuleniem i staramy się go spędzić tak, jak nakazuje tradycja. Wigilia jest dla nas większym świętem niż dzień Bożego Narodzenia, mimo że 25 grudnia jest datą ważniejszą od 24 grudnia. Wynika to przede wszystkim z bogatej obrzędowości, z czego nie zawsze zdajemy sobie sprawę. Warto też sobie uświadomić, że o tej samej porze niemal we wszystkich polskich domach dzielimy się opłatkiem, zasiadamy do postnej kolacji, śpiewamy kolędy. Dzięki temu, że Wigilię większość z nas urządza tak jak nasi dziadkowie, rodzice, łączymy się też z minionymi pokoleniami. Dlatego trzeba podtrzymywać tę tradycję i nie zubożać jej. We wspomnieniach wielu z nas najpiękniejsze pozostały Wigilie i święta Bożego Narodzenia przeżyte w dzieciństwie. Do dziś z pewnością pamiętamy wieczerze wigilijne z dzieciństwa, tę magiczną atmosferę tajemniczości, niezwykłych zapachów, które kilka dni przed Bożym Narodzeniem wypełniały rodzinny dom. Wigilia to dzień przebaczenia i darowania win. Jest na pewno bardzo dobrym momentem do odnowienia więzi i uczuć. Wymaga to jednak wcześniejszych przemyśleń, rozrachunku ze sobą i innymi. Bez tego nie można liczyć na faktyczne pogłębienie więzi uczuciowych, bo niestety cuda nie zdarzają się nawet podczas Wigilii.
Symbole Wigilii
Od niepamiętnych czasów wieczerza wigilijna składała się z postnych dań. Zwyczaj niejadania mięsa odziedziczony po pogańskich przodkach, związany był z prastarym wierzeniem, że człowiek i zwierzę stanowią jedną rodzinę. W wieczór wigilijny przemawiano do zwierząt domowych i częstowano je potrawami wigilijnymi. Panowało też powszechne przekonanie, że zwierzęta w tę noc mówią ludzkim głosem. Niektórym produktom od czasów przedchrześcijańskich przypisywano właściwości magiczne. Wynikało to z pełnego czci stosunku ludzi do pożywienia oraz lęku przed nieurodzajem i klęskami głodu. Wierzono, że spożycie w wieczór wigilijny symbolicznych potraw zapewni domownikom zdrowie i obfite zbiory. Duża liczba dań wróżyła dobrobyt w nadchodzącym roku. Wszystkim daniom wigilijnym od wieków przypisywano jakieś znaczenie. Opłatek symbolizował zgodę i jedność, a chleb dobrobyt i początek nowego życia. Ziarno zbóż oraz wypieki z mąki miały zapewnić pomyślność w nadchodzącym roku. Rybie przypisywano przede wszystkim znaczenie religijne: przypominała o chrzcie, zmartwychwstaniu i nieśmiertelności. Kapustę w wieczerzy wigilijnej wiązano z życiodajną siłą sprawiającą, że po zimowym uśpieniu cała przyroda ponownie odrodzi się na wiosnę. Groch chronił przed chorobami, a w połączeniu z kapustą gwarantował urodzaj. Grzyby według wierzeń ludowych ułatwiały nawiązanie kontaktu ze światem zmarłych. Mak był symbolem płodności. Potrawy z miodu miały zapewnić biesiadnikom przychylność sił nadprzyrodzonych. Jabłko spożyte podczas wigilijnej wieczerzy chroniło przed bólem gardła, a orzechy eliminowały ból zębów. Przygotowując zatem symboliczne potrawy na tegoroczną Wigilię zadbajmy przede wszystkim o to, by były one odzwierciedleniem polskiej rodzinnej tradycji i aby te tradycje na trwałe zagościły w naszych domach.
Wszystkim działkowcom i czytelnikom „KM” życzę radosnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze.
Stanisław Stefanowicz
Karp polany sosem rodzynkowym (dla 6 osób)
Skład: karp ok. 2 kg, cytryna, sól, pieprz, łyżeczka tymianku, łyżeczka mąki, 3 łyżki oleju, 2 łyżki rodzynek, po 1/2 łyżeczki imbiru, kardamonu i pieprzu, 1/2 szklanki bulionu.
Cytrynę sparzyć, skórkę zetrzeć, z miąższu wycisnąć sok. Karpia sprawić, umyć, pokroić w dzwonka, skropić sokiem z cytryny, oprószyć solą, pieprzem i tymiankiem, odstawić na 1 godz. Mąkę zrumienić na łyżce oleju, wlać bulion, wymieszać. Dodać rodzynki, skórkę z cytryny i przyprawy, dusić 20 min. Rybę usmażyć na oleju. Podawać na ciepło z sosem.