Czy projekt zakładający budowę grodu Juranda w Spychowie zostanie uznany za inwestycję strategiczną dla województwa? Mocno zabiegają o to pomysłodawcy przedsięwzięcia, członkowie Stowarzyszenia „Przyjazne Spychowo”. Mają już poparcie wójt gminy Świętajno. Teraz przekonują do jego udzielenia także radnych powiatowych.

Szukają kasy na gród Juranda
Adam Mierzejewski (z lewej) i Waldemar Popielarczyk ze Stowarzyszenia „Przyjazne Spychowo” wierzą w to, że budowa grodu Juranda przyniesie korzyści nie tylko gminie Świętajno i powiatowi, ale całemu województwu

ŚREDNIOWIECZE JEST TRENDY

W ubiegłym roku członkowie Stowarzyszenia „Przyjazne Spychowo” wyszli z inicjatywą budowy średniowiecznego grodu Juranda. - Turyści odwiedzający naszą miejscowość często pytają o miejsca związane z postacią wykreowanego przez Henryka Sienkiewicza bohatera – mówi prezes stowarzyszenia Waldemar Popielarczyk. Tak narodził się pomysł, aby na półwyspie nad Jeziorem Spychowskim wybudować obiekt nawiązujący swoim charakterem do średniowiecznego grodziska. - Wśród ludzi jest coraz większe zainteresowanie epoką średniowiecza, więc warto wykorzystać okazję – dodaje prezes.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.