Za parę miesięcy po torach na linii Szczytno – Biskupiec pozostaną jedynie wspomnienia.

Tory do rozbiórki

Pociągi na wybudowanej w 1908 roku linii numer 262 kursowały praktycznie bez przerwy aż do czerwca 1992 roku. Zły stan techniczny linii sprawił, że czas przejazdu pomiędzy Szczytnem a Biskupcem wynosił ponad godzinę. Nic więc dziwnego, że połączenia kolejowe nie cieszyły się dużą popularnością. Szkoda, bowiem trasa ta posiada niewątpliwe walory turystyczne. Jednym z pomysłów na ich wykorzystanie była próba utworzenia szlaku drezynowego. Niestety z powodu braku zainteresowania kilku samorządów, przez które przechodzi linia, plan upadł. Z dużym zainteresowaniem włodarzy nie spotkał się także pomysł utworzenia ścieżki rowerowej, tak jak np. miało to miejsce w przypadku rozebranych linii kolejowych Lidzbark-Orneta czy Krokowo-Swarzew.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.