Burmistrz Pasymia Cezary Łachmański miał przyjść na świat 1 marca, ale los zdecydował inaczej i nastąpiło to 29 lutego. Dlatego urodziny obchodzi raz na cztery lata. Przyznaje, że nie czuje się z tego powodu ani pokrzywdzony, ani wyjątkowy. – Plusem jest to, że wszyscy pamiętają o moich urodzinach – śmieje się burmistrz.

Urodzony 29 lutego
Burmistrz Cezary Łachmański urodził się 29 lutego, ale swoje urodziny świętuje razem z imieninami cztery dni wcześniej

POSPIESZYŁ SIĘ NA ŚWIAT

29 lutego to data wyjątkowa, bo wypada tylko raz na cztery lata, w tzw. latach przestępnych. Osoby, które przyszły na świat tego dnia wyróżniają się na tle pozostałych, choćby tym, że rzadziej obchodzą swoje urodziny. Należy do nich burmistrz Pasymia Cezary Łachmański. – W tym roku będę miał dopiero 13. urodziny – podkreśla włodarz. Wspomina, że miał przyjść na świat nieco później, bo 1 marca. – Mama, będąc już w szpitalu przed porodem, liczyła, że uda się jej dotrwać do tego dnia, ale mojej niecierpliwej duszy najwyraźniej się spieszyło – śmieje się burmistrz.

Urodził się w Biskupcu Reszelskim, w rodzinie nauczycielskiej. Mama była nauczycielką wychowania fizycznego, tata – biologii. – Rodzice pracowali wtedy w Kramarzewie koło Jezioran, gdzie tata sprawował funkcję dyrektora szkoły – opowiada Cezary Łachmański.

Na teren gminy Pasym sprowadzili się w 1974 roku.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.