Ogólnopolska Karta Dużej Rodziny i jej lokalne odmiany miały

w zamyśle pomysłodawców promować wielodzietność poprzez atrakcyjne zniżki w instytucjach i firmach. Okazuje się jednak, że w wielu miejscach korzystanie z nich nie jest możliwe, czego doświadczyła niedawno mama trojga dzieci z gminy Dźwierzuty, chcąc odwiedzić olsztyński aquapark i multikino. Na dodatek Karta ogólnopolska nie zawsze „współgra” z lokalnymi, przyjmowanymi przez samorządy.

Uwagi do Karty Dużej Rodziny

ZAMIESZANIE Z DWOMA KARTAMI

Przed tygodniem pisaliśmy o uchwaleniu Szczycieńskiej Karty Dużej Rodziny. Wprowadza ona szereg ulg dla rodzin wielodzietnych, m.in. za pobyt w przedszkolu czy na przejazdy komunikacją miejską. Zniżki obejmują także korzystanie z oferty MDK-u i MOS-u. Jednak nie we wszystkich, nielicznych przecież, placówkach kultury w mieście szczycieńska Karta będzie honorowana. Należy do nich Muzeum Mazurskie. - U nas obowiązuje jedynie Ogólnopolska Karta Dużej Rodziny uprawniająca do 50% zniżki na bilety – informuje kierownik Muzeum Mazurskiego Monika Ostaszewska – Symonowicz. Wszystko przez to, że muzeum podlega samorządowi wojewódzkiemu, a nie miejskiemu. Anna Mrówka, zastępca dyrektora Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, którego oddziałem jest szczycieńska placówka, powiedziała nam, że nie zna jeszcze dokumentu przyjętego przez Radę Miejską w Szczytnie. Jak informuje, dopiero po zapoznaniu się z nim muzeum rozważy, czy włączyć się do szczycieńskiej Karty. Podpowiada rodzinom mającym troje i więcej dzieci, aby korzystały z obu – miejskiej i ogólnopolskiej.

Burmistrz Szczytna Danuta Górska przyznaje, że zwykli mieszkańcy mogą mieć problem z odróżnieniem tych dwóch kart.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.