Rozmowa z dyrektor Beatą Kostrzewą
- Jak obecnie wygląda sytuacja w szpitalu tymczasowym?
- Dziś rano (piątek, 12 marca – red.) mieliśmy 59 pacjentów, z czego 21 jest pod respiratorami. Oba piętra są zajęte. Zostało już tylko 11 wolnych łóżek. To miejsca respiratorowe, dla osób z najcięższym przebiegiem COVID-19. Ponieważ stan już przyjętych pacjentów może się pogorszyć, więc nie przyjmujemy nikogo do leczenia zachowawczego.
- Skąd głównie są pacjenci?
- Generalnie z terenu całego województwa, od Elbląga po Ełk. Dużo jest osób z Olsztyna.
- Czy wystarcza wam personelu?
Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.