Klucze do bram grodu, na czas wielkiego świętowania przejmie Jurand. Rycerski orszak znacznie się rozbuduje, przybędzie ludzi, strojów i... inscenizacji. A na estradach zabłysną gwiazdy.
Tradycyjnie "Dni i Noce Szczytna" łaczą się z przekazaniem władzy nad miastem. Ponownie w rolę rycerza ze Spychowa wcieli się... gospodarz z Sasku Wielkiego. Tadeuszowi Piórkowskiemu będzie tym razem towarzyszyć znacznie liczniejsza świta, zadbano bardziej o historyczno-literackie realia, ojcu nieszczęsnej Danuśki towarzyszyć będą też inni rycerze, a burmistrz Szczytna, chcąc pozbyć się odpowiedzialności za miasto, będzie to musiał uczynić w teatralnym stylu, bowiem przekazanie kluczy do bram grodu nie będzie w tym roku "odbębnioną" formalnością lecz... teatrem ulicznym.
Pierwszy świąteczny dzień, jeszcze przed oficjalnym otwarciem DiN, przebiegać będzie pod policyjnymi auspicjami. Przed południem swe podwoje dla zwiedzających otworzy WSPol., a zainteresowani będą mogli swobodnie nie tylko spacerować wewnątrzszkolnymi ścieżkami, ale i zajrzeć do co ciekawszych miejsc: sal wykładowych, pracowni itp. Już wiadomo, że w paradzie orkiestr policyjnych udział wezmą trzy formacje, ale nie wiadomo - ile pokaże się tresowanych psów i jakie symulowane akcje policyjne zostaną zaprezentowane. I dobrze, coś musi być owiane tajemnicą - dla lepszego efektu.
Problem będą mieli ci, którym wpadnie do głowy chęć uczestnictwa we wszystkich światecznych propozycjach rozrywkowych. Przyjdzie im bowiem nabiegać się po mieście, gdyż obszar imprez znacznie się poszerza i nie wystarczy tkwienie na placu Juranda. Sporo będzie się działo w niedzielę na stadionie leśnym przy ul. Ostrołęckiej, i na parkingu przy ZS nr 2, i nad Jeziorem Małym Domowym, nie mówiac już o plaży miejskiej, która na dwa dni zamieni się w salę koncertową.
Organizatorzy w tym roku zminimalizowali nieco swoje oczekiwania wobec widowni. W ubiegłym roku planowano sprzedaż 3 tysięcy biletów na główny, sobotni koncert, a chętnych było niespełna 1800 osób. Mniej więcej tylu właśnie widzów - zgodnie ze wstępną kalkulacją kosztów - w tym roku będzie bawić się w rytm muzyki takich gwiazd jak Stan Borys, Kombii i Leszcze. Większe, bo 2-tysięczne zainteresowanie ma towarzyszyć hip-hopowemu, niedzielnemu koncertowi, podczas którego prym będzie wiodła grupa Sistars. O głównych gwiazdach tegorocznego święta piszemy na stronach 16-17.
Istotnie poszerzyła się lista sponsorów "budżetowych". Wkład finansowy w organizację tegorocznego święta Szczytna ma nie tylko miasto, ale też i samorząd gminy Szczytno oraz starostwo powiatowe, a także... ministerstwo edukacji, które kwotą 30 tysięcy uhonorowało wniosek Miejskiego Domu Kultury o sfinansowanie Festiwalu Muzyki lat 60. i 70. Przypomnijmy, że sam festiwal odbył się w czerwcu, a podczas sobotniego koncertu nastąpi jego swoisty finał, czyli występ laureatów.
Na wysokości zadania stanął też tzw. sponsoring lokalny. Swoje - i to nie przysłowiowe pięć groszy - w "Dni i Noce" wtrąciło ponad 40 firm i instytucji. "Uskładały" łącznie ponad 80 tysięcy złotych, a lista wciąż nie jest jeszcze zamknięta.
Wstępna kalkulacja kosztów zakłada niewielką przewagę wydatków nad przychodami, jednak - zdaniem skarbnik miasta - w ostatecznym efekcie relacje będą jednak odwrotne.
Dyrektor MDK Klaudiusz Woźniak też patrzy w przyszłosć optymistycznie.
- Na bilety są nie tylko chętni indywidualni, są też zamówienia zbiorowe z zakładów pracy. Zainteresowanie przejawiające się w nabywaniu biletów dotyczy jednakowo obu koncertów - powiedział "Kurkowi".
Jeszcze tylko ostatnich kilka dni gorączkowych przygotowań, a już od piątku... Szczytno będzie hulać.
Halina Bielawska
GWIAZDY DNI I NOCY SZCZYTNA '2004 KOMBII
KOMBI to jedna z najpopularniejszych grup polskiego pop-rocka lat 80. Zespół powstał w Gdańsku w 1976 roku, założony przez klawiszowca Sławomira Łosowskiego - lidera grupy Akcenty. Łosowski w 1975 roku zaprosił do współpracy perkusistę Akcentów Jana Plutę, gitarzystę i wokalistę Grzegorza Skawińskiego oraz basistę Waldemara Tkaczyka - muzyków zespołu Horoskop.
W 1976 pod nazwą KOMBI grupa zadebiutowała w Sopockiej Operze Leśnej 2 sierpnia 1976 roku w ramach I Konfrontacji Muzycznych Pop Session '76.
Niektórzy uważają, że właśnie ten sierpniowy koncert KOMBI zapoczątkował odnowę polskiej muzyki młodzieżowej. Jednak droga do wielkiej kariery była jeszcze bardzo długa.
Pierwszy album grupy zatytułowany "Kombi" ukazał się w 1980 roku. Zawierał między innymi tak znane utwory jak "Wspomnienia z pleneru" czy "Przytul mnie". Kolejny krążek grupy "Królowa życia" został wydany rok później.
W 1983 roku miejsce Jana Pluty zajął Jerzy Piotrowski, który współpracował z zespołem do 1987 roku. Od tamtej pory KOMBI występowało bez perkusisty.
KOMBI został laureatem nagrody publiczności na KFPP Opole '84 za piosenkę "Słodkiego miłego życia" oraz Nagrody Artystycznej im. Stanisława Wyspiańskiego za całokształt działalności estradowej i twórczy rozwój polskiej muzyki rozrywkowej.
W 1984 roku ukazał się kolejny longplay grupy "Nowy rozdział", a w 1985 "Kombi 4". Z tego ostatniego pochodzą takie hity jak "Black and white" oraz "Nasze randez-vous". Natomiast w 1987 roku grupa wydała krążek podsumowujący 10 lat istnienia zespołu "The Best of Kombi Live". W tym czasie formacja zrealizowała wiele recitali telewizyjnych, miedzy innymi: "Salon piękności", "Arlekin na szczudłach", "Przeboje Kombi", "10 lat Kombi".
W roku 1989 zespół nagrał kolejny album - "Tabu" oraz ponownie wystąpił na festiwalu w Sopocie. W tym samym roku Grzegorz Skawiński nagrał płytę solową. Nie oznaczało to jednak końca KOMBI. W następnym roku zespół po raz kolejny wyruszył na koncerty do USA. Jubileuszowy, piętnasty rok działalności muzycy rozpoczęli od nagrania rocznicowej płyty "The Best of Kombi", zawierającej nowe wersje 16 najpopularniejszych utworów z repertuaru grupy.
Pod koniec stycznia 1992 roku KOMBI wyjechało trzeci raz do Ameryki. Tam Grzegorz Skawiński poinformował, że odchodzi od zespołu i chce realizować własne plany muzyczne. Z nim odszedł również Tkaczyk. Grupa rozwiązała się 21 marca 1992 roku.
W roku 2003 zespół KOMBI reaktywował się jako KOMBII. W skład formacji weszli: Grzegorz Skawiński, Waldemar Tkaczyk i Jan Pluta, nie gra natomiast Sławomir Łosowski. Muzycy zamierzają nie tylko wykonywać stare utwory KOMBI w nowych aranżacjach, ale także tworzyć nowe numery, z których w przyszłosci powstać ma premierowa płyta.
STAN BORYS
Wokalista, aktor, kompozytor, autor tekstów. Jego prawdziwe imię i nazwisko to Stanisław Guzek. Karierę estradową rozpoczął w 1958 r. w Teatrze Rybaków w Rzeszowie. Po zwycięstwie w konkursie recytatorskim od 1960 r. związany był z kabaretami Estrady Rzeszowskiej. W 1965 r. artysta zadebiutował własnymi utworami na łamach "Nowin Rzeszowskich". W 1965 r. Guzek został wokalistą zespołu Blackout. Najbardziej znane utwory z tego okresu to "Studnia bez wody" i "Anna". Po odejsciu od grupy i krótkiej współpracy z Pesymistami od 1968 r. związał się z formacją Bizony. Wtedy za sugestią Lecha Terpiłowskiego przyjął pseudonim Stan Borys. W 1968 r. wraz z grupą zdobył nagrodę na V Ogólnopolskim Festiwalu Zespołów Estradowych w Olsztynie. Na VI KFPP w Opolu w koncercie "Premier" wykonał, nagrodzona później przez dziennikarzy, piosenkę "To ziemia". W styczniu 1970 r. wokalista rozstał się z grupą Bizony. Z czołowymi polskimi instrumentalistami nagrał solowy album "Krzyczę przez sen". Obok muzyki, poezji i teatru Stana Borysa interesowało również malarstwo i rysunek, o czym świadczyła okładka płyty, której projekt graficzny wykonał sam artysta. Później Borys nawiązał współpracę z kompozytorem Januszem Kępskim, współtwórcą największego przeboju piosenkarza - "Jaskółka uwięziona". Jesienią 1971 r. muzyk stworzył grupę instrumentalną towarzyszącą mu podczas występów estradowych i nagrań radiowych.
W latach 1972-1974 artysta współpracował z zespołem Niebiesko-Czarni przy realizacji rock-opery "Naga".
W 1975 r. Stan Borys trafił do Komar Bandu, z którym wystąpił na XIII KFPP w Opolu śpiewając "Chcę przy tym być"; wziął także udział w realizacji oratorium rockowego "Zagrajcie nam dzisiaj wszystkie srebrne dzwony". Artysta wystąpił w filmie "Uciec jak najbliżej". W maju 1999 roku w Polskim Centrum Kultury odbył się koncert pt. "Niczyj", będący podsumowaniem trzydziestoletniej pracy artystycznej Borysa. Obecnie artysta mieszka w Las Vegas i od czasu do czasu daje koncerty (także w Polsce); można go ujrzeć także w teatrze.
LESZCZE
Inwazja Leszczy rozpoczęła się trzy lata temu od debiutu płytowego pt. "Wolne Miasto Dansing" oraz przebojów "Usta jak maliny" i "Irena".
Kolejny hit zespołu - "Ta dziewczyna" - piosenka z drugiego wydawnictwa formacji z Trójmiasta została uhonorowana prestiżową Nagrodą Dziennikarzy na Festiwalu w Opolu 2002.
"Kombinuj dziewczyno" jest jednym z najlepiej sprzedających się krążków na naszym rynku, a opolski przebój dziennikarze muzyczni oraz fani określali mianem hitu lata 2003.
Taneczna, żywiołowa muzyka, dowcipne, ironiczne teksty i zabawa kiczem oraz dansingową konwencją - to cechy charakterystyczne Leszczy.
Na czele tej supergrupy stoi wokalista Maciek Miecznikowski - charyzmatyczny showman obdarzony wyjątkowym głosem (z wykształcenia jest śpiewakiem operowym !!!).
Trójmiejskie Leszcze to nie płotki, ale całkiem grube ryby, które śpiewająco radzą sobie w polskim muzycznym akwarium.
Zespół "Leszcze" tworzą:
Maciej Miecznikowski - wokal, trąbka, Jacek Sadowski - kontrabas, gitara basowa, Piotr Chrapkowski - instr. klawiszowe, Bartosz Staniszewski - gitara, Adam Wendt - saksofony, Michał Szczeblewski - perkusja, Lucjan Sierpowicz - trąbka.
SISTARS
Zespół istnieje od 2001 roku, Sistars to dwie siostry i czterej utalentowani muzycy. Przedstawiaja nam R'N'B na światowym poziomie, muzykę, jakiej w Polsce w wykonaniu polskich artystów jeszcze nie było. Zespół zaistniał na rynku fonograficznym, u boku TEDE'go, najbardziej znanego i kontrowersyjnego rapera na rodzimej scenie hip-hopowej w kawałku "Zeszyt Rymów" (z płyty 3H Hajs Hajs Hajs).
Sistars jest przykładem tego, że w Polsce można zrobić muzykę R'N'B na bardzo wysokim poziomie. A korzenie tego stylu, jak i sama muzyka jest bardzo blisko zwiazana z muzyką rap i kulturą hip-hop.
Debiutancka płyta "Siła Sióstr" ukazała się we wrześniu 2003 i została entuzjastycznie przyjęta zarówno przez krytykę, jak i publiczność. Muzycznie jest mieszanką: r'n'b, neo-soulu, acustic-soul, jazzu i hip-hopu. W listopadzie 2003 roku zespół zakwalifikował się do krajowego finału konkursu Eurowizji z utworem FREEDOM, w którym zajął 7 miejsce. W ogłoszonych w lutym 2004 roku nominacjach do Fryderyków Sistars otrzymało 3 nominacje w kategoriach: "grupa roku", "płyta roku hip-hop", "nowa twarz polskiej fonografii".
Największy sukces grupa osiągnęła podczas tegorocznego festiwalu opolskiego, zgarniając całą pulę wartych 65 tys. zł nagród. Trzy tygodnie później ukazał się maxisingiel "EP" m.in. z cieszącą się aktualnie wielkim powodzeniem "Sutrą". W lipcu zespół koncertuje w całej Polsce odwiedzając 31 miast.
Skład zespołu: Natalia i Paulina Przybysz, Bartek Królik, Marek Piotrowski, Marcin Ułanowski i Przemek Maciołek.
2004.07.14