Jeśli w Szczytnie są osoby, które nigdy nie zaznały radości, jaką dają unoszone przez fale kajaki - namawiam do pokonania dowolnego odcinka szlaku rzeki Krutyni.
Spływy kajakowe to najbardziej popularna forma letniego wypoczynku. Amatorzy pływania po rzekach wybierają różnorodne wodne wstęgi. Dużym zainteresowaniem cieszą się Czarna Hańcza, Rozpuda, ale najbardziej obleganą, a przecież leżącą tuż na wyciągnięcie wioseł jest nasza mazurska królowa rzek Krutynia.
Szlak kajakowy Krutyni liczy ponad 100 km i składa się z 20 jezior i 10 rzek. Przebiega przez urokliwe i urozmaicone przyrodniczo tereny następujących rezerwatów: "Piłaki", "Czaplisko-Ławny Lasek", "Królewska Sosna", "Krutynia", "Zakręt" "Krutynia Dolna", "Pierwos" i "Strzałowo". Nazwę przyjął od rzeki Krutyni (26 m długości) wypływającej z jeziora Krutyńskiego i wpadającej do jeziora Gardyńskiego.
Na przemierzenie całości potrzeba kilku dni, ale organizatorzy spływów proponują też kilkudniowe wypady. W miejscowościach takich jak np.: Spychowo, Zgon, Krutyń, Ukta funkcjonują Biura Turystyki Kajakowej, które organizują spływy, wypożyczają też kajaki na godziny, zapewniają sprzęt i transport.
Proponuję wypad do wsi Krutyń. W tej miejscowości u dowolnego organizatora spływu (a jest ich tam moc) wypożyczamy kajaki i wodnym szlakiem ruszamy na 13-kilometrowe spotkanie z bajeczną przyrodą aż do wsi Ukta. Przeglądając się w leniwym nurcie płytkiej rzeki, dostrzeżemy obok swojego oblicza kamienie o czerwonym zabarwieniu - taką charakterystyczną barwę nadały im krasnorosty. Jednak mieszkańcy przylegających do kajakowego szlaku miejscowości opowiadają turystom legendę o Matce Boskiej, która przechodząc przez rzekę skaleczyła stopę i stąd cudowne przebarwienie kamieni.
Już Karol Małłek pisarz mazurski powiedział, że "kto nie widział Krutyni, ten nie widział Mazur", więc... wiosła w dłoń i sami sprawdźmy, jaką radość i ukojenie przyniesie spływ Krutynią. Koszt 4-godzinnej wyprawy to cena paliwa oraz 25 zł za kajak.
Grażyna Saj-Klocek
2005.07.27