Bardzo imponująco przedstawia się plan inwestycyjny gminy Wielbark na 2009 rok. To, czy uda się go zrealizować i w jakim zakresie, w dużym stopniu zależeć będzie od tego, czy samorząd pozyska środki z Unii Europejskiej. Wnioski opiewają na blisko 9 mln zł.
POD ZNAKIEM ZAPYTANIA
Przyjęty przez radnych na grudniowej sesji Rady Gminy budżet po stronie wydatków przekracza kwotę 30 mln zł, z czego na inwestycje przewidziano niemal połowę, tj. 14,2 mln zł. Znaczną tego część, bo 8,8 mln zł stanowić mają środki zewnętrzne. Te, bardzo optymistyczne założenie, będzie jednak trudne do spełnienia.
Wykaz zadań inwestycyjnych otwierają przekładane z roku na rok budowy wodociągu i kanalizacji, na które w 2009 roku gmina chciałaby skierować 9,8 mln zł. Blisko trzy i pół miliona zł przewidziano na przebudowę dróg dojazdowych do terenów inwestycyjnych w Wielbarku (ulice Mazurska i Warmińska) oraz Przeździęku Wielkim. Z dofinansowaniem unijnym planowane są także realizacje programów odnowy wsi Wielbark, Baranowo i Kucbork, na które łącznie przewidziano 1,4 mln zł.
To, czy powyższe zadania zostaną zrealizowane, zależeć będzie od decyzji komisji oceniających wnioski o dofinansowanie z RPO i PROW. Wójt Grzegorz Zapadka krytycznie odnosi się do dotychczasowego systemu finansowania inwestycji z funduszy Unii Europejskiej. Z przewidzianej na lata 2007-13 puli wydano do tej pory zaledwie kilka procent. Liczy więc na to, że worek z pieniędzmi wreszcie się rozwiąże i popłyną one do gmin szerszym niż do tej pory strumieniem.
ZADANIA ZA SWOJĄ KASĘ
Zdecydowanie większe szanse powodzenia, przynajmniej tak wskazuje dotychczasowa praktyka, będą miały inwestycje finansowane wyłącznie z własnych środków. Wśród nich znajdują się remonty: ulicy Czarnieckiego w Wielbarku (150 tys. zł), szkół podstawowych w Wielbarku i Łatanej Wielkiej (110 tys. zł), adaptacja budynku starego ratusza na potrzeby GOPS-u (65 tys. zł) i remont biblioteki (65 tys. zł) oraz wieży kościoła ewangelickiego (65 tys. zł). Planowana jest także modernizacja ośrodka zdrowia w Wielbarku (65 tys. zł), a także rozbudowa i modernizacja oświetlenia drogowego w Wielbarku, Piwnicach Wielkich i Kucborku (125 tys. zł).
Pewna jest również modernizacja drogi powiatowej Wielbark-Mącice w ramach narodowego programu przebudowy dróg lokalnych. To zadanie realizowane przez szczycieńskie starostwo kosztować będzie 3,5 mln zł. Na tę kwotę złożą się po 1,1 mln zł samorządy gminny i powiatowy, a resztę dołoży budżet państwa. Droga do położonych na granicy powiatu i województwa Mącic znajduje się obecnie w fatalnym stanie.
- Brakuje odwodnienia, stąd po opadach przypomina ona rwący potok – mówi wójt Zapadka.
Przebudowa obejmie trzykilometrowy odcinek. Na jego części, o długości 700 metrów przebiegającej przez Wielbark, zostaną położone po obu stronach nowe chodniki.
KRYZYSU NA RAZIE NIE WIDAĆ
Podczas prezentacji budżetu, wójt Zapadka nawiązał do pojawiających się informacji o nadciągającym kryzysie.
- Jeśli pogorszy się mieszkańcom, to na pewno także i gminie. Co do tego wątpliwości nie mamy – przyznawał wójt. Na razie jednak niepokojących sygnałów nie ma. Władze gminy rozmawiały już na ten temat z przedstawicielami firmy Swedwood, największego pracodawcy na swoim terenie. Padło z ich strony zapewnienie, że zwolnienia nie wchodzą w grę. W najgorszym przypadku fabryka spowolni tylko rekrutację pracowników na nowe stanowiska.
(o)/Fot. M.J.Plitt, A. Olszewski