....grochóweczka i bigosu miseczka. Gdy powstały „Kręcioły”, z zapałem prowadziłam kronikę. Opisywałam wydarzenia jakie miały miejsce podczas rowerowych wypraw, wklejałam zdjęcia, zdobiłam różnymi pamiątkami.

Wojskowa...
Wizyty „Kręciołów” w Jednostce Wojskowej w Lipowcu z okazji Dnia Wojska Polskiego. Z lewej w roku 2001, z prawej – w 2002

Teraz otwieram kronikę i wiem, co wówczas, jako Drużyna Klemensa, zwiedzaliśmy i w jakich uroczystościach uczestniczyliśmy. W tamtych czasach wiadomo było, że każdej niedzieli o godzinie 10.00 nasza grupa spod ratusza na spotkanie z przygodą wyrusza. Ale bywało też i tak, że korzystając z czerwieni kalendarzowej kartki i zaproszenia jechaliśmy na miłą uroczystość. Właśnie otworzyłam kronikę z kartką noszącą tytuł: „Obchody święta Wojska Polskiego w Lipowcu”. Otóż 15 sierpnia 2001 r. szesnaście osób wyprawiło się do Lipowca, by uczestniczyć w uroczystościach organizowanych przez tamtejszą Jednostkę Wojskową. Uroczysta gala była świetną okazją, byśmy i my zaprezentowali swoje rowerowe stroje. Babeczki niebieskie, panowie czerwone. Wprawdzie rowery i koszulki były naszą przepustką, ale dopiero po dopełnieniu formalności w wartowni mogliśmy wejść na teren jednostki i korzystać z atrakcji zgotowanych przez żołnierzy.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.