Jest szansa na to, że do dużego jeziora przestaną spływać ścieki. Służyć temu będzie budowa kanalizacji sanitarnej odprowadzającej nieczystości m.in. z terenu Safilinu.
Na zawarciu porozumienia bardzo zależało obu stronom.
Jest szansa na to, że do dużego jeziora przestaną spływać ścieki. Służyć temu będzie budowa kanalizacji sanitarnej odprowadzającej nieczystości m.in. z terenu Safilinu.
Na zawarciu porozumienia bardzo zależało obu stronom. Gospodarka ściekowa to od dawna pięta achillesowa Safilinu, który pompuje nieczystości przez teren Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz działki osób prywatnych, bo na swojej nie ma kolektora. Instalacja biegnie przez fragment drogi polnej należącej do sąsiada firmy - Favorit Furniture, a to nastręcza Safilinowi niemałych kłopotów. Miastu z kolei zależy na tym, by wreszcie w pełni skanalizować ulicę Pasymską oraz zapobiec przedostawaniu się do wód Jeziora Domowego Dużego ścieków, które systematycznie trują akwen. Do zawarcia porozumienia doszło w czwartek 28 grudnia. Sygnowali je burmistrz Danuta Górska oraz prezes Safilinu Janusz Stanejko. Rozmowy w tej sprawie trwały jednak już od sierpnia. W ramach porozumienia miasto zobowiązało się do wprowadzenia korekty w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym i uwzględnienia w nim budowy odcinka kanalizacji biegnącego m.in. przez teren firmy. W zamian za to Safilin opracuje własnym staraniem i na swój koszt dokumentację projektową przedsięwzięcia i nieodpłatnie przekaże ją samorządowi miejskiemu. Obie strony zobowiązały się również do zabiegania o środki z funduszów zewnętrznych na planowane zadania. Satysfakcji z powodu zawarcia porozumienia nie krył prezes Safilinu.
- Dołożymy wszelkich starań, by wywiązać się z umowy, bo firmie bardzo zależy na tej inwestycji - zapewniał prezes Stanejko.
Dodał również, że rozwiązanie problemu odprowadzania ścieków wpłynie na rozwój zakładu i pozwoli na zatrudnienie w nim nowych pracowników. Z kolei burmistrz Górska podkreślała, że budowa kanalizacji umożliwi regulację gospodarki ściekowej w mieście i poprawi kondycję jezior. Według niej porozumienie stanowi także dobry przykład współpracy miasta z przedsiębiorcami. Jest szansa na to, że pełna dokumentacja na wykonanie kanalizacji powstanie do końca 2007 roku. Według wstępnych szacunków, wraz ze studium wykonalności oraz innymi koniecznymi dokumentami ma ona kosztować ok. 50 tys. złotych. Planowany odcinek kanalizacji ma biec od ulicy Lnianej przez Pasymską do ul. Chopina.
(łuk)
2007.01.03