MAZURSCY OSADNICY

Kolonia założona została w Spychowskim Lesie w 1820 r. przez osadników mazurskich, którzy osiedlili się po I rozbiorze w Polsce, ale w czasach późniejszych wrócili do Prus.

Z dziejów Kolonii
Pozdrowienia z Kolonii. Gospoda M. Schulza (na początku XX w. gospodę tę prowadził Georg Jaeger), kasa leśna, poczta i willa właściciela tartaku

W starszej literaturze niemieckiej bardzo mocno podkreśla się, że byli to osadnicy niemieccy. Jednak gdy przyjrzymy się nazwiskom tych „niemieckich” osadników, to jasnym się staje, że w momencie zakładania Kolonii język niemiecki był większości z nich raczej nieznany.

W 1830 r. 16 chłopów otrzymało tu zapis na 23,5 włóki wolne od podatku przez 6 lat. Nazwiska (Grzana, Maroska, Schulz, Ficht i Kunze) tych pierwszych osadników występowały we wsi do końca II wojny światowej. Kolonia szybko się rozwijała i w 1858 r. liczyła 39 dymów. W 1861 r. przyłączono do niej pobliskie i starsze osiedle Górki (założone w 1776 r.) Górki założono na 4 włókach jako niewielki dwór szkatułkowy z cegielnią. W momencie połączenia z Kolonią były tam jedynie 2 chałupy. W 1864 r. w Górkach urodził się mieszkający później w Wawrochach Bogumił Linka.

ROZWÓJ WRAZ Z KOLEJĄ

W 1897 r. wybuchł w Kolonii pożar, który strawił zabudowania 6 gospodarzy. Od końca XIX w. wielu mieszkańców wsi znajdowało zatrudnienie w pobliskich lasach. W pełni Kolonia zaczęła się rozwijać po otwarciu linii kolejowej Szczytno - Pisz. Wówczas to powstały tu tartaki, które swoją produkcję mogły wysyłać do innych regionów Niemiec. W 1912 r. okoliczne lasy zostały zaatakowane przez owady. Trzeba było wówczas olbrzymie ilości drzew ściąć i usunąć z lasu. Gdyby nie kolej, to tak dużej ilości drewna nie udałoby się uprzątnąć w odpowiednim czasie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.