Potomek Salzburczyków - H. A. Moslehner - od 1887 roku prowadził w Szczytnie księgarnię oraz wypożyczalnię książek i czasopism. Od końca XIX wieku zaczął zamawiać pocztówki z widokami Szczytna. Według fachowej terminologii, Moslehner i jego następcy byli nakładcami pocztówek, które zamawiali u wydawców. Na niektórych, zamówionych przez Moslehnera pocztówkach, obok sygnatury nakładcy, znalazły się również dane wydawców. Byli nimi: Kretzschmar & Schatz, Meissen oraz Hermann Seibt, Meissen. Prawdopodobnie Moslehner zamawiał pocztówki również w innych firmach.

Z dziejów pewnej księgarni
Ulica Cesarska. Po lewej stronie przed swoją księgarnią stoi najprawdopodobniej sam Maks Zedler

FIRMA Z ULICY CESARSKIEJ

Od około 1910 roku następcą H. A. Moslehnera był Max Zedler. Zgodnie z ówczesnym zwyczajem, początkowo w nazwie firmy zachowane zostało nazwisko jej poprzedniego właściciela. Działalność firmy została poszerzona o handel sztuką. Zapewne chodziło tu raczej o jakieś reprodukcje obrazów. M. Zadler był jednym z najbardziej znanych nakładców pocztówek z widokami Szczytna i jego najbliższej okolicy. Szczególnie dużo zamawiał ich w trakcie I wojny światowej, gdy pokazywały one zniszczenia Szczytna oraz sporadycznie Rozóg i Wielbarka. Jego firma mieściła się przy ulicy Cesarskiej (obecnie ul. Polska). 12 czerwca 1919 roku M. Zedler ożenił się w Lipsku z Gertrud z domu Flamm. Na jednej z pocztówek zamówionych przez Zedlera znajduje się sygnatura wydawcy, którym była firma: Ortelsburger Zeitung G.m.b.,H., Ortelsburg.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.