Katoliccy mieszkańcy Opaleńca aż do połowy XIX wieku uczęszczali głównie do położonego po drugiej stronie granicy kościoła w pobliskich Chorzelach. W 1853 roku ksiądz Walenty Tolsdorf zakupił w Opaleńcu parcelę pod cmentarz katolicki. Po powstaniu styczniowym granica została zamknięta i katolicy z Opaleńca stracili możliwość korzystania z kościoła w Chorzelach. Wówczas podjęto decyzję o utworzeniu tu stacji misyjnej.
STACJA MISYJNA
Od 1872 roku cztery razy w roku nabożeństwo w Opaleńcu odprawiał ksiądz z Wielbarka. Stację misyjną w tej wsi otoczyła opieką Sodalicja Mariańska młodych kupców z Kolonii, która w 1872 roku przeznaczyła 350 talarów na pokrycie kosztów utrzymania dojeżdżającego do Opaleńca duchownego. Wsparcie o podobnej wielkości wpływało też w kolejnych latach. Było ono częściowo przeznaczone na fundusz budowy kościoła. W 1864 roku Stowarzyszenie św. Wojciecha z Fromborka kupiło nieruchomość z przeznaczeniem na stację misyjną. Jednak stojące na niej budynki postanowiono wykorzystać na szkołę katolicką. Stowarzyszenie natomiast pod stację misyjną nabyło inną parcelę.
BUDOWA Z PRZESZKODAMI
W 1872 roku nominację na placówkę wielbarską otrzymał ksiądz Jan Nepomucen Szadowski. Do jego obowiązków należała również opieka nad Opaleńcem.